Najbrzydsza taksówka świata

Po ogłoszeniu upadku firmy Checker, produkującej niegdyś taksówki dla Nowego Jorku, nadzieją na produkcję oryginalnych amerykańskich taksówek może okazać się niejaka firma MetroKing. Patrząc na jej projekt można mieć co do tego wątpliwości.

Wszystko zaczęło się od ekologii. Projekt ograniczenia emisji CO2 przez nowojorskie taksówki został odłożony w czasie po protestach lokalnych korporacji. The Metropolitan Taxicab Board of Trade (w skrócie MTBOT) dowodził nawet, że samochody hybrydowe , używane już przez niektóre korporacje są... niebezpieczne. Powodem ma być ich nieprzystosowanie do użytku jako taksówki w przeciwieństwie do przedłużonych wersji Fordów Crown Victoria , bodaj najczęściej spotykanych aut we flotach taksówkowych w USA.

Z nieoczekiwanym rozwiązaniem pospieszyła firma MetroKing proponując pojazd z jednej strony " ekologiczny ", z drugiej specjalnie dostosowany do potrzeb firm taksówkarskich. Efektem jej prac jest... najbrzydsza taksówka świata!

Samochód, a w zasadzie według terminologii amerykańskiej ciężarówka Chevrolet Silverado ( pickup ) z pojedynczą kabiną i pozbawiona skrzyni posłużyła za podstawę do dalszej rozbudowy. Za kabiną umieszczono "przedział pasażerski" z trzyosobową kanapą i dwoma dodatkowymi składanymi fotelami. Jedną z niewielu zalet jest możliwość przewozu osób niepełnosprawnych na wózkach inwalidzkich. Miejsca na bagaż też jest ponad dwukrotnie więcej, niż w zwykłych taksówkach, ale przecież to nie jest samochód dla firm zajmujących się przeprowadzkami.

MetroKing jest wielki, ale wcale nie oferuje więcej miejsca niż typowy minivan . Powodem jest konstrukcja ramowa, ograniczająca możliwość powiększenia przedziału pasażerskiego. Powoduje ona także zwiększenie masy samochodu do bagatela 2400 kg. Taki ciężar wymaga odpowiedniej mocy. Napęd stanowi silnik R5 3,7 l. o mocy 242 KM lub "oszczędny" R4 2,9 l. rozwijający 175 KM. Obie jednostki łączone są wyłącznie z automatyczną skrzynią biegów. Aby zużycie paliwa było na akceptowalnym poziomie samochody otrzymały układ "mild hybrid", czyli niewielki silnik elektryczny i akumulatory będące źródłem dostarczanej mu energii. Wg producenta zużycie paliwa spadło dzięki temu o 20%.

mjl, źródło: MetroKing, Autoblog

Samochody: Chevrolet Silverado - ogłoszenia

Więcej o: