Czy Genewa zaskoczyła?

Salon samochodowy jest jak pokaz kulturystów - producenci prężą mięśnie, pokazują się z najmocniejszych stron. A potem znowu przychodzi czas na ciężką pracę i robienie samochodów dla ludzi. Które niekoniecznie wyglądają tak jak na wystawie...

Co najbardziej podobało nam się w Genewie? Na Maserati GranTurismo S raczej nie będzie nas stać, ale trzeba przyznać, że nowy model cieszy oko. Oznacza też, że ta legendarna włoska marka trzyma się dobrze i będzie nadal dostarczać swoje luksusowe wyroby arabskim szejkom. 440 koni mechanicznych upchniętych w nadwoziu zaprojektowanym przez Pininfarinę robi niesamowite wrażenie.

Włoscy producenci umieją robić auta zapierające dech w piersiach. Do Genewy przyjechało także nowe Lamborghini Gallardo . Zmiany nadwozia są raczej kosmetyczne, ale bolid został odchudzony o 20 kg i zyskał kolejnych 40 ognistych rumaków pod maską - teraz ma ich aż 560! Sprint do setki zajmuje mu 3,7 sekundy a szafa zamyka się na 325 km/h.

Z wyostrzonymi kształtami Gallardo kontrastują obłości Alfy Romeo 8C Competizione Spider . Odkryta wersja 8C ma ten sam silnik co wersja z dachem - o pojemności 4,7 litra, osiągający 450 KM przy 7 000 obr/min. Osiągi Spidera będą prawdopodobnie nieco gorsze niż zwykłej 8C - poruszanie się z prędkością 290 km/h bez dachu byłoby nie lada wyczynem.

Z Włoch przenosimy się do Szwecji. Z tego kraju pochodzi pretendent do miana najszybszego auta na świecie - Koenigsegg CCX i CCXR Edition . CCXR jest przystowany do odebrania tytułu amerykańskiemu bolidowi SSC Ultimate Aero TT, który w zeszłym roku osiągnął 411,76 km/h. Zdetronizował on tym samym Bugatti Veyrona (407,45 km/h), który od 2005 roku cieszył się zaszczytnym pierwszym miejscem. Wyścig trwa, Koenigsegg przyciągnął w Genewie sporo fanów.

Ale supersamochody to tylko część Genewy. Dla rynku ważniejsze są inne auta. Dość waźną informacją jest wejście marki Infiniti na europejskie rynki. Nissan wzorem Toyoty i Leksusa rozwija swój dział samochodów luksusowych i wprowadza model FX50 .

Renault to jeden z motoryzacyjnych liderów. Prezentacja koncepcyjnego Megane Coupe wzbudziła olbrzymie zainteresowanie publiczności i mediów. Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyło się najmnijesze dziecko z rodziny Renault - Twingo RS . 133-konne autko może stać się rynkowym przebojem.

W Genewie pokazły się też auta dla osób, których na sportowe bolidy nie stać. Dacia Sandero to samochód zbudowany na tej samej płycie podłogowej co Logan. Sandero to pięciodrzwiowy hatchback, będzie dostępny w czterech wersjach silnikowych: dwóch benzynowych 1,4 o mocy 75 KM oraz 1,6 o mocy 90 KM, a także dwóch napędzanych olejem napędowym: 1,5 dCi o mocy 68 lub 86 KM, a do sprzedaży powinna trafić w połowie roku.

Jesienią na polski rynek ma trafić popularne autko i lubiane autko - Ford Fiesta . Będzie moźna je kupić z jednym z trzech silników benzynowych - 1,25 litra (60 i 80 KM), 1,4 litra (91 KM) 1,6 litra (115 KM), lub dwoma dieslami 1,4 litra (68 KM) i 1,6 litra (90 KM).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.