O motoryzacyjnych ciekawostkach opowiadamy również w materiałach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.
Coraz częściej mówi się o komforcie małej przestrzeni. Ludzie chętnie robią odwrót od mieszkań czy domów, które przerażają skalą swojej powierzchni. Po części decydują o tym kosmiczne ceny zakupu czy budowy. Po części zmienia się jednak też myślenie o przestrzeni życiowej. Lepiej żyć ciasno, ale przytulnie. Mieć mniej metrów, ale naprawdę komfortowych.
W ten sposób myślenia idealnie wpisuje się dom na kółkach zaprojektowany, budowany i sprzedawany przez amerykańską firmę Handcrafted Movement. Ten konkretny model nazywa się Coastal. Został zbudowany na podwoziu trójosiowej przyczepy i tak właściwie cały czas przyczepą jest, tylko kempingową. Tak jest certyfikowany do sprzedaży. Taka podstawa warunkuje długość domu na kółkach. Ta wynosi 9,4 metra. Większym problemem jest jednak szerokość. Choć z tą projektanci tworzący wnętrze przyczepy świetnie sobie poradzili.
Dom posiada cztery pomieszczenia. Na dole znajduje się aneks kuchenny z jadalnią, niewielkie pomieszczenie, które można zaadaptować na sypialnię oraz oczywiście w pełni wyposażona łazienka. Tymi wchodzi się na drugi poziom, gdzie znaleźć można sypialnię główną. Na takiej przestrzeni mieszkać mogą nawet cztery osoby. A na tym jej zalety się nie kończą. Ważnym plusem jest sposób urządzenia wnętrza. Dominuje biel i drewno. Pomijając złoty kran w kuchni i złote rączki szafek, stylizacja jest wykonana w szwedzkim stylu. To czysta i przejrzysta użyteczność.
Projektanci znaleźli miejsce nie tylko na 43-calowego telewizora, ale również elektrycznego kominka czy nawet dwudrzwiowej lodówki! Poza tym przyczepa posiada system ogrzewania i klimatyzacji oraz układ nagrzewający wodę. A do tego mini-dom cały czas może ruszyć w trasę!
Handcrafted Movement wycenia przyczepę Coastal na 129 tys. dolarów. To po obecnym kursie daje nieco ponad 557 tys. zł. Tyle kosztuje dwupokojowe mieszkanie w Warszawie. Na tym jednak cennik się nie kończy. Kupujący może dopłacić 2200 dolarów (9,5 tys. zł) za zainstalowanie pralki i suszarki czy 3900 dolarów (16,8 tys. zł) za urokliwy taras wykonany z drewna cedrowego.