Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W Polsce wciąż rośnie liczba wideorejestratorów montowanych w pojazdach. Korzystanie z nich jest legalne, a nagrania mogą posłużyć w sądzie. Jednak nie w każdym europejskim kraju przepisy są aż tak łaskawe. Obieramy kurs na najgorętsze kierunki wśród rodaków.
Spośród krajów należących do UE, największe restrykcje w tej materii czekają na nas w Austrii. Panuje tam kategoryczny zakaz nagrywania miejsc publicznych przez osoby prywatne. Co więcej, zakazane jest już samo posiadanie kamery. Złamanie tego przepisu sankcjonowane jest kwotą 10 tys. euro. W ekstremalnym przypadku — recydywy, kara może wzrosnąć do niebagatelnych 25 tys. euro. Robi wrażenie.
Pozostając w kręgu krajów niemieckojęzycznych, poznajmy przepisy panujące u naszych zachodnich sąsiadów. Choć samo nagrywanie nie jest zabronione, to publikowanie materiału bez zgody osób na nich widocznych już tak.
Kategoryczny zakaz używania wideorejestratorów montowanych w samochodach, obowiązuje również w Portugalii i Włoszech. Lepiej zapamiętać tamtejsze obostrzenia.
Przekraczając granicę polsko-słowacką nie zapomnijmy o prawidłowym zamontowaniu wideorejestratora. W przypadku ograniczenia nam widoczności, materiał dowodowy nie zostanie nawet rozpatrzony przez sąd, a my otrzymamy mandat w wysokości 100 euro. Jednocześnie musimy zadbać o zamazanie twarzy i tablic rejestracyjnych pozostałych uczestników ruchu.
Najmniejsze restrykcje w zakresie korzystania z kamerki samochodowej w Europie czekają nas w Chorwacji, Czechach i Słowenii. Dlaczego wspominamy o dwóch ostatnich państwach? Podróż na kultową wśród Polaków Dalmację może wieść właśnie przez te kraje.
Pomiędzy nimi musimy pokonać jednak Austrię. Jak już wspomnieliśmy, nie zapomnijmy o zdemontowaniu sprzętu na czas przejazdu przez ten niemieckojęzyczny kraj.
Jeszcze większą zagwozdkę będą mieli kierowcy obierający na Chorwację inną drogę. Ta będzie biec wówczas przez Słowację i Węgry. Po przekroczeniu polskiej granicy pamiętajmy o odpowiednim zamontowaniu wideorejestratora. Włączmy go dopiero na trasach madziarskich, z zachowaniem powyższych przepisów.