Kierowcy w Polsce są specjalistami eksploatacyjnej racjonalizacji. Przykład? Zimą warunki drogowe potrafią być tragiczne. Opony zimowe stanowią zatem must have. Ale skoro ogumienie takie sprawdza się w czasie mrozów i lodu, to musi się także sprawdzić w czasie wysokich temperatur i słonecznych dni. Ma przecież wtedy zdecydowanie łatwiej. W efekcie zimówki często są czymś na kształt budżetowych opon wielosezonowych.
Zasadnicze pytanie brzmi: czy taki pomysł jest dobry? Specjaliści nie mają żadnych wątpliwości. Bez wątpienia nie! I decyduje o tym tak naprawdę kilka kluczowych powodów. Pamiętajcie o tym że:
Kiedy zmienić opony z zimowych na letnie? Specjaliści z rynku oponiarskiego wskazują, że granicą bezpieczeństwa jest 7 stopni Celsjusza. Taka temperatura powinna się utrzymywać w ciągu dnia przez kilka dni z rzędu.
Specjaliści, specjalistami. Warto się jednak zastanowić nad tym, co w tym przypadku mówią przepisy. A te standardowo milczą. Prawo o ruchu drogowym oraz zapisy dotyczące wymogów technicznych nie odnoszą się do kwestii ogumienia sezonowego. W skrócie, jazda na oponach zimowych latem czy nawet przez cały rok jest w pełni legalna. Nie da się dostać za nią mandatu. To jednak nie oznacza, że grzywna za ogumienie nie jest nigdy możliwa. Takie przypadki występują. Kierowca dostanie karę gdy:
Karę za złe opony ustanawia art. 97 ustawy Kodeks wykroczeń. Ten przewiduje karę wynoszącą od 20 do 3000 zł. Co więcej, w razie wykrycia problemu z ogumieniem, policjanci z pewnością podejmą decyzję o odebraniu dowodu rejestracyjnego, a być może również wycofaniu pojazdu z ruchu. W razie wycofania auta z ruchu, konieczne będzie wezwanie na miejsce holownika lub lawety.