Orlen zbuduje 10 tys. ładowarek. Narodowy koncern zrobi dobrze nie tylko Polakom

Polski koncern paliwowy ogłosił nową strategię pod nazwą Orlen 2030. Państwowy gigant zamierza dalej poszerzać sieć swoich stacji, inwestować w paliwa alternatywne oraz sieć ładowarek dla samochodów elektrycznych. Zwłaszcza te ostatnie mają rosnąć jak grzyby po deszczu.

Najnowsza strategia Grupy Orlen ma przebiegać pod hasłem „dynamicznego rozwoju segmentu detalicznego", ale nie tylko w Polsce. Koncern chce wzmocnić swoją pozycję w całej Europie Środkowej. Według zaprezentowanych planów do 2030 roku ma tu działać minimum 3,5 tys. stacji paliw pod charakterystycznym znakiem Orła.

Więcej informacji z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Wiadomo już, że sieć stacji Orlen ma być rozwijana przede wszystkim za granicą – w Polsce PKN Orlen od lat już jest niekwestionowanym liderem. Zapewne wiele z nowych punktów powstanie na Węgrzech i Słowacji po przejęciu stacji od węgierskiej Grupy OMV. Przypomnijmy, że to część transakcji wiązanej z przejęciem Grupy Lotos. Węgrzy dostana ok. 100 stacji Lotos, a w zamian za to Orlen przejmie punkty na Węgrzech i Słowacji.

Ponad 10 tys. ładowarek do 2030 roku

Trudno się dziwić, że w najbliższych latach polski koncern będzie kładł nacisk na rozwój paliw alternatywnych i stacji ładowania aut elektrycznych, w końcu już w 2025 wejdzie nowa norma emisji, a w 2035 roku zakończy się sprzedaż nowych aut spalinowych.

Zobacz wideo

- Dostosowując się do potrzeb rynku i naszych klientów, Grupa Orlen będzie zwiększać dostępność paliw alternatywnych poprzez budowę 10 tysięcy ładowarek elektrycznych głównie w Polsce, Niemczech i Czechach – czytamy w komunikacie.

Sam Orlen przyznał, że mocno zmienił swoje priorytety, bo jeszcze dwa lata temu w planach była budowa zaledwie 1000 ładowarek w tej perspektywie czasowej. Jednak na samych ładowarkach rewolucja się nie zakończy. Polski koncern paliwowy zakłada również rozwój sprzedaży paliwa wodorowego oraz LNG/CNG.

Wszystkie inwestycje mają pochłonąć w ciągu siedmiu lat około 320 mld zł, z czego około 40 proc., czyli 120 mld złotych przeznaczonych ma być na ekologię, w tym m.in. energetykę wiatrową na morzu i lądzie, fotowoltaikę, biogaz, biometan, biopaliwa, elektromobilność oraz „zielony" wodór.

Copyright © Agora SA