Nietypowa kolizja starszych panów. 89-latek rozjechał 73-latka

Do dość nietypowego wypadku doszło na jednym z parkingów w Sławatyczach. Mimo że prędkość pojazdu była niewielka, poszkodowany w wypadku 73-latek trafił do szpitala.

Do wypadku doszło na ulicy Rynek w Sławatyczach. 89-letni kierowca Opla Astry cofając na tamtejszym parkingu, najpierw najechał na mężczyznę wysiadającego z osobowego Fiata Idea, a następnie staranował drzwi samochodu. Opel zatrzymał się dopiero na budynku. Potrącony 73-latek został przewieziony do szpitala. Policja nie udzieliła jednak informacji, jak poważne odniósł obrażenia.

Co było powodem tej dziwnej kraksy? Czy była to zwykła nieuwaga, pomyłka pedału gazu z hamulcem? Tego się nie dowiedzieliśmy, ale wiadomo, że sprawca był trzeźwy. Nie wykluczone jednak, że mężczyzna i tak zostanie skierowany na badania, które ocenią jego dalszą zdolność do prowadzenia samochodów. Tym bardziej że w wyniku prostego manewru nie tylko uszkodził poważnie inny pojazd i elewację budynku, ale obrażenia odniosła postronna osoba.

Tu warto przypomnieć, że aktualnie wielu starszych kierowców nadal ma bezterminowe prawo jazdy, które zwalnia ich z okresowych badań. Co prawda, trwa już wymiana takich dokumentów na terminowe, ale proces ten zakończy się dopiero w 2033 roku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.