Wjechała w słup. Okazało się, że zasłabła za kierownicą. Pomogli świadkowie

Kamera miejskiego monitoringu nagrała moment zasłabnięcia za kierownicą auta i uderzenia w uliczną latarnię. Świadkowie zdarzenia natychmiast zareagowali i udzielili pomocy zmotoryzowanej.

Niebezpieczne zdarzenie drogowe miało miejsce w środę 28 grudnia na ulicy Ułańskiej w Zielonej Górze (woj. lubuskie). Kierująca białym kombivanem marki Nissan, uderzyła w uliczną latarnię. Jak pokazało nagranie z kamery miejskiego monitoringu, która zarejestrowała incydent, kobieta przejechała na przeciwny pas ruchu, a następnie wjechała na chodnik i zatrzymała się na słupie.

Natychmiastowego wsparcia kierującej Nissanem udzielił instruktor nauki jazdy, który podróżował z kursantem, a także policjanci patrolujący miasto, którzy akurat znajdowali się w pobliżu. Jak czytamy w policyjnym komunikacie prasowym opisującym to zdarzenie, mundurowi udzielili kobiecie pierwszej pomocy i zaopiekowali się nią do przyjazdu wezwanej karetki.

Zobacz wideo Wjechała w słup, okazało się, że zasłabła za kierownicą

Auto prowadziła 55-latka, która jak się później okazało, zasłabła i straciła przytomność za kierownicą. Po zdarzeniu została zabrana karetką pogotowia do szpitala.

Zachowanie instruktora nauki jazdy zasługuje na pochwałę i słowa uznania. Przypominamy, że każdy człowiek, nie tylko zmotoryzowany, powinien mieć świadomość, że będąc świadkiem zdarzenia drogowego ma obowiązek upewnienia się czy ktoś nie potrzebuje pomocy, a jeżeli zaistnieje taka potrzeba, powinien pomocy udzielić oraz skorzystać z numeru alarmowego 112, aby powiadomić odpowiednie służby.

Więcej wiadomości na temat zdarzeń drogowych znajdziesz na Gazeta.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.