Kuny to małe ssaki z rodziny łasicowatych. Nie będziemy się jednak rozwodzić nad zoologią. Te zwinne i pozornie przyjazne z wyglądu zwierzaki, robiąc sobie z samochodów place zabaw oraz swojego rodzaju spichlerze, narażają na duże straty właścicieli czterech kółek. Jakie są sposoby walki z futrzanymi wandalami?
Najczęstszą oznaką niedawnej wizyty szkodnika są uszkodzone elementy wygłuszające na masce oraz ścianie grodziowej. "Ofiarą" często są również wszelkiego rodzaju gumowe elementy oraz przewody, których uszkodzenia doprowadzają do bardzo kosztownych usterek.
Z innych dowodów obecności niechcianego gościa można wymienić także ślady łapek, resztki jedzenia, które kuny gromadzą na "czarną godzinę", a także specyficzny zapach, jakim oznaczają one swoje terytorium. Ta ostatnia kwestia jest zwłaszcza istotna ze względu na naturę i sposób funkcjonowania kuny. Jak można wyczytać z różnego rodzaju źródeł, są to zwierzęta niesamowicie terytorialne. Przywiązują się do danego miejsca, a gdy wyczują konkurencję, będą starały się usunąć jej woń, niszcząc przy okazji wszystko, na czym osiadł zapach.
Jedną z najłatwiejszych metod pozbycia się kuny jest dokładne umycie grodzi silnika, jak i samej jednostki wraz z osprzętem. Przyda się do tego myjka ciśnieniowa i odpowiednio silny detergent. Warto przed taką operacją zabezpieczyć delikatniejsze elementy, by silny strumień wody nie wyrządził większych szkód niż sam czteronożny wróg.
Po umyciu samochodu warto zaopatrzyć się w środek, który swoją wonią będzie odpędzał niechcianych gości. Na rynku dostępnych jest kilkanaście różnego rodzaju preparatów w formie płynów i sprejów. Dostępne są również zawieszki wykonane z psiej sierści, której zapach podobno skutecznie odstrasza kuny. Warto jednak zmieniać środek co jakiś czas, ze względu na fakt przyzwyczajania się zwierząt do danej woni.
Mitycznym sposobem jest zawieszanie kostki toaletowej pod maską, jednak jej skuteczność jest bardzo dyskusyjna i najczęściej nie przynosi żadnego efektu. Oczywiście, warto spróbować i tej metody, chociażby dla uśmiechu, jaką wywoła absurdalność samego faktu umieszczania jej pod maską samochodu.
Na rynku dostępne są również specjalne instalacje emitujące ładunek elektryczny, który skutecznie odstrasza kuny. Jest to jeden z najbardziej efektywnych sposobów. Koszt takiej instalacji waha się od 100 do kilkuset złotych. Po jej zamontowaniu warto jednak dobrze oznaczyć elementy pod napięciem, by nie naraziły na niemiły szok innych użytkowników samochodu, mechanika czy diagnostę.
Innym sposobem są też odstraszacze ultradźwiękowe. Tutaj ceny są niższe i zaczynają się od kilkudziesięciu złotych.
Niestety, walka z kuną często jest czasochłonna i niekiedy nie przynosi efektów. Warto jednak próbować i nie zniechęcać się już na samym początku.