Rowerowy pirat drogowy. Przejechał kilka razy na czerwonym świetle

Często okazuje się, że rowerzyści nie zachowują się lepiej od kierowców samochodów. Przekonał się o tym pewien kierowca, który na terenie Warszawy przez 7 kilometrów rejestrował wybryki kierowcy jednośladu napędzanego siłą mięśni.

Rowerzyści potrafią mieć w poważaniu wiele przepisów ruchu drogowego. Nagranie, które kilka dni temu pojawiło się na popularnym kanale „Stop Cham" na YouTube, pokazuje wyczyny pewnego cyklisty.

Więcej ciekawych filmów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Jeden z kierowców nagrał w kwietniu tego roku jego przejazd ulicami Warszawy. Rowerzysta na każdym skrzyżowaniu przejeżdżał na czerwonym świetle i nic sobie z tego nie robił. Autor nagrania twierdzi, że jechał za nim przez 7 kilometrów.

 

Pod filmem pojawiło się sporo komentarzy internautów na temat występków rowerzysty:

a potem się ludzie dziwią czemu tyle jest wypadków i czemu akurat mnie to spotkało i ten filmik idealnie pokazuje ze my jako ludzie nie dbamy o siebie, o swoje bezpieczeństwo, póki nas nic złego nie spotka
do pierwszego złamanego kulasa ??... dlatego jestem za obowiązkiem OC dla nich, bo nie tyle dla siebie stanowią niebezpieczeństwo, co niewypłacalność w przypadku kolizji
Też jeżdżę rowerem, ale nie w taki sposób. Brak słów przydałoby się wlepić mu wysoki mandat za kilkukrotne złamanie przepisów ruchu drogowego, np.: czerwone światło jazda po ulicy w którym miejscu jest ścieżka rowerowa na ul. Kasprzaka na wysokości cmentarza wolskiego.
Rowerzyści czują się bezkarni, nic nowego. Brak numeru jak w samochodzie, brak OC, może i brak znajomości przepisów ruchu drogowego. W każdej grupie znajdą się zakały. U mnie ostatnio dwójka jechała sobie obok siebie po drodze mając obok ścieżkę rowerową. Co Pan zrobisz? Nic Pan nie zrobisz, szkoda nerwów :)
Zobacz wideo

Taryfikator mandatów dla rowerzystów

W taryfikatorze mandatów przewidziano cały rozdział poświęcony mandatom rowerzystów, a także osób łamiących przepisy dodatkowe o ruchu rowerów, hulajnóg elektrycznych czy urządzeń transportu osobistego. Oto lista przykładowych wykroczeń:

  • Naruszenie przez kierującego rowerem lub hulajnogą elektryczną obowiązku korzystania z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić - 100 zł
  • Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierującego rowerem lub hulajnogą elektryczną korzystającego z drogi dla rowerów i pieszych - 100 zł
  • Nieopuszczenie przez kierującego rowerem lub hulajnogą elektryczną śluzy rowerowej, kiedy zaistnieje możliwość kontynuowania jazdy w zamierzonym kierunku - 100 zł
  • Naruszenie przez kierującego rowerem obowiązku przewożenia dziecka do lat 7 na dodatkowym siodełku - 50 zł
  • Naruszenie przez kierującego rowerem, hulajnogą elektryczną lub motorowerem zakazu jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem punktu kolejnego - 50 zł
  • Utrudnianie poruszania się innym uczestnikom ruchu przez kierującego rowerem jadącego po jezdni obok innego roweru lub motoroweru - 200 zł
  • Naruszenie przez kierującego rowerem, hulajnogą elektryczną lub motorowerem zakazu jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach - 50 zł
  • Naruszenie przez kierującego rowerem, hulajnogą elektryczną lub motorowerem zakazu czepiania się pojazdów - 100 zł
  • Naruszenie przez kierującego rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego przepisów o korzystaniu z chodnika lub drogi dla pieszych - 200 zł
  • Naruszenie przez kierującego rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego, korzystającego z chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów i pieszych, obowiązku: poruszania się z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego - 300 zł, ustąpienia pierwszeństwa pieszemu - 300 zł, nieutrudnienia ruchu pieszemu - 300 zł.
Więcej o: