Tak Bugatti testuje swojego potwora. Łańcuch musi wytrzymać siłę 24 ton

Zwykła hamownia dla takiego samochodu jak Bugatti Chiron nie wystarczy. Dlatego na zamówienie producenta zaprojektowano specjalną konstrukcję, które wytrzymuje potężne przeciążenia i potrafi okiełznać najmocniejszy samochód na świecie.

Hamownia zbudowana specjalnie na potrzeby Bugatti może testować samochody rozwijające prędkość do 480 km/h. To niewiele więcej niż maksymalna prędkość modelu Chiron, który według danych technicznych rozpędza się do 440 km/h.

Więcej ciekawostek motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Przy takich prędkościach siły oddziaływujące na całą maszynerię są potężne. Wystarczy wyobrazić sobie, że przy prędkości 420 km/h opony w modelu Chiron obracają się ponad 50 razy na sekundę, generując przy tym siłę w okolicach 4000G. Przy takich wartościach niewielki zawór powietrza waży prawie 55 kg.

Oprócz sił grawitacyjnych sam pojazd wywiera ogromna siłę na platformę hamowni. Aby mieć pewność, że auto jest bezpiecznie przymocowane, w jego podwozie i podłogę w hali wkręcono aż 20 śrub o wysokiej wytrzymałości. Łańcuchy utrzymujące samochód w ryzach muszą w razie potrzeby wytrzymać potężną siłę wynoszącą nawet 24 tony. Wszystko po to, żeby samochód pozostawał cały czas w kontakcie z walcem hamowni.

Zobacz wideo

W przeciwieństwie do innych hamowni czterokołowych, w których każda oś ma swój wałek, hamownia zaprojektowana dla Bugatti ma tylko jeden wałek, na który jest przekazywana cała moc. Inżynierowie marki twierdzą, że dzięki temu zmniejsza się poślizg kół, a do tego nie ma dużej utraty wydajności. Oprócz tego opory w czasie jazdy mogą być identyczne jak na zwykłej drodze.

To ważna kwestia nie tylko ze względu na dokładność odczytów, ale taka konstrukcja sprawia, że maszyna jest w stanie okiełznać ogromną moc generowaną przez 8-litrowy silnik W16. Oprócz tego przy mniejszym poślizgu i stratach opony mniej się nagrzewają. Dzięki temu można skuteczniej testować jazdę z wysokimi prędkościami.

Walec służący do pomiarów jest ciężki – waży 3,5 tony. Maksymalna moc hamowni to 1631 koni mechanicznych (1200 kW). Do tego zestawu trzeba jeszcze dołączyć ogromny wentylator, który potrafi dostarczyć 300 tys. metrów sześciennych powietrza na godzinę, co jest niezbędne do prawidłowego przepływu powietrza w tak wydajnym silniku i układzie chłodzenia.

To oznacza, że możemy zagwarantować wolną, a przede wszystkim bezpieczną pracę, nawet przy pełnym obciążeniu i maksymalnej prędkości. Jesteśmy w stanie przygotować testy o każdej porze roku i bez względu na pogodę. Pomaga nam to w ciągłym poszukiwaniu technicznej doskonałości

- powiedział Michael Gericke, konstruktor silników Bugatti. Na koniec wystarczy zobaczyć pomiary z hamowni, które potwierdzają, że testowane Bugatti Chiron dysponuje mocą 1618 KM i momentem obrotowym o wartości 1600 Nm.

 
Więcej o:
Copyright © Agora SA