Ukraińskie Iveco do zadań specjalnych. Wykryje atak chemiczny i promieniowanie z 10 km

Ukraina opracowała jeden z najnowocześniejszych samochodów strażackich na świecie. Na pokładzie ma internet Starlink i jest przygotowany na pracę w miejscach, gdzie doszło do ataków chemicznych.

Pojazd przygotowano do działań związanych z wojną w Ukrainie. Na pierwszy rzut oka przypomina trochę wóz służący do gaszenia pożarów, ale jego przeznaczenie jest zupełnie inne. Zabudowa jest oparta na podwoziu Iveco Eurocargo 4x4, które oferuje bardzo dobre właściwości terenowe.

Masa tej maszyny wynosi 15 ton, a pod maską pracuje silnik wysokoprężny o mocy 250 KM. Całą zabudowę przygotowano w Kijowie. Dzięki sprzętom na pokładzie samochód jest w stanie wykrywać promieniowanie oraz zagrożenia chemiczne nawet o 10 km od pojazdu. Oprócz tego Iveco umożliwia bezpieczne pobieranie próbek materiałów oraz ich identyfikację.

Więcej informacji na temat ciekawych pojazdów specjalnych znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Producent chwali się, że jest to pierwszy pojazd w Ukrainie, który ma połączenie internetowe dzięki satelitom Starlink od Elona Muska. To oznacza, że nawet w najbardziej odległych rejonach będzie w stanie utrzymać połączenie internetowe i przesyłać niezbędne informacje, jak np. wyniki badań.

 

Wyposażenie pojazdu pozwala wjechać w niedostępne tereny i monitorować stan atmosfery i gleby. To istotne funkcje w obliczu niepewności związanej z użyciem broni chemicznej przez Rosje. Auto zostanie wykorzystane do działań na terenie elektrowni jądrowych.

Więcej o: