Kolejne porady w zakresie formalności związanych z rejestracją pojazdów w Polsce znajdziesz również w serwisie Gazeta.pl.
Na początek może warto uspokoić kierowców. Tak, w referatach komunikacji w całym kraju już w maju pojawią się nowe dowody rejestracyjne. To jednak jeszcze nie oznacza, że kierowca posiadający dokument wydany według starego wzoru, będzie musiał go wymienić. Wymiana tak naprawdę czeka tylko jedną grupę właścicieli aut. Konkretnie grupę osób, które kupią kolejne auto i będą chciały je przerejestrować. W takim przypadku jednak nowy dokument zawsze jest i tak wydawany obligatoryjnie.
Skąd pomysł na nowe dowody rejestracyjne? Nie wynika on z fantazji urzędników czy rządzących. To tak właściwie wymóg. Wymóg wynikający ze zmiany przepisów w zakresie minimalnych zabezpieczeń dokumentów wydawanych przez organy państwowe. Chodzi o to, aby dokumenty trudniej było podrobić. I choć lista modyfikacji jest naprawdę długa, na pierwszy rzut oka zmianę ciężko będzie zauważyć. Szczególnie że nowy dowód rejestracyjny będzie oznaczać pojawienie się takich elementów, jak:
Nowy wzór dowodu rejestracyjnego 2022 Fot. MI
W kontekście nowych dowodów rejestracyjnych pojawia się data majowa. I tak, rzeczywiście zaczną się one pojawiać właśnie od tego miesiąca. Warto jednak wiedzieć o tym, że to data głównie... orientacyjna. Bo zanim wytwórnia papierów wartościowych przejdzie na produkcję nowych dowodów, najpierw musi wykorzystać drugi zgodne ze starym wzorem. A to może potrwać nawet do 11 lipca 2022 roku. Tak przynajmniej stanowią przepisy.
Na koniec pozostała jeszcze jedna kwestia. Czy nowy dowód rejestracyjny stał się okazją dla urzędników np. do podwyższenia ceny wydania dokumentu? Całe szczęście nie. Opłaty wynoszone w referatach komunikacji nie wzrosną. Kierowca za wydanie dowodu rejestracyjnego nadal zapłaci dokładnie 54 zł. Dodatkowo naliczona zostanie kwota 0,50 zł w ramach tzw. opłaty ewidencyjnej.