Samochód Batmana trafi pod młotek. Replika skrywa ogromny silnik

Już w maju na jednej z aukcji Mecum pojawi się bardzo nietypowy pojazd. Jest to bardzo dokładna replika samochodu Batmana, który pojawił się w kultowej, hollywoodzkiej produkcji.

Pojazd, który trafi na aukcję to niestety tylko replika oryginalnego samochodu Batmana. Do budowy tego nietuzinkowego samochodu został wykorzystany Cadillac Eldorado z 1976 roku. Twórca projektu opierał się na modelu, który wystąpił w filmie o Batmanie z 1989 roku. Michael Keaton grał tam główną rolę człowieka-nietoperza. To jedno z najbardziej rozpoznawalnych wcieleń Batmobilu. Trzeba przyznać, że po latach nadal robi wrażenie.

Więcej ciekawostek motoryzacyjnych znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Karta informacyjna aukcji Mecum nie podaje zbyt wiele szczegółów na temat repliki, ale podejrzewamy, że większość części została wykonana ręcznie. Trudno byłoby znaleźć w katalogach z częściami samochodowymi wiele udziwnień zastosowanych w tym pojeździe. Autor projektu spędził długie godziny na dopracowywaniu wielu szczegółów.

Największe wyzwanie z pewnością stanowiło nietypowe nadwozie oraz ogromne tylne płetwy. Całość pomalowano czarnym, matowym lakierem – zupełnie jak w przypadku oryginału. Wnętrze przeszło głęboką metamorfozę. Zniknęła deska rozdzielcza z Eldorado, a w jej miejsce pojawił się zupełnie nowy kokpit.

Kierowca siedzący za kółkiem może się poczuć, jak prawdziwy Batman. Otacza go oszałamiająca liczba analogowych pokręteł, przełączników i przycisków. Jest nawet mały ekran, ponieważ samochód został wyposażony w kamerę cofania.

Zobacz wideo

Pod maską pracuje widlasty, ośmiocylindrowy silnik o pojemności 8,2 litra. Batmobil jest wyposażony w klimatyzację, wspomaganie kierownicy i automatyczną skrzynię biegów, co z pewnością uczyni jazdę przyjemniejszą. Samochód jest w pełni w sprawny, ale nie jesteśmy pewni czy posiada homologację drogową. Najprawdopodobniej nowy nabywca zrobi z niego muzealny eksponat.

Auto trafi pod młotek w dniach 13-21 maja podczas aukcji Mecum Indy. Nie wiadomo nic na temat ceny pojazdu, ale spodziewamy się, że zostanie zlicytowany za znacznie mniejszą kwotę niż 680 tys. dolarów. Za taką kwotę sprzedano kilka lat temu replikę z napędem odrzutowym.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.