Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Jazda pełnosprawnym samochodem jest kluczowa dla bezpieczeństwa naszego i innych. Niestety niektórzy kierowcy o tym zapominają. Tak było z pewnym kierowcą z Białorusi.
W ubiegłą środę w Suchowoli, patrol ITD zatrzymał do kontroli białoruską ciężarówkę, która była oznaczona pomarańczowymi tablicami ADR. Zestaw wracał po rozładunku towaru niebezpiecznego w postaci węglowodorów gazowych (UN 1965) do Białorusi.
W trakcie kontroli stanu technicznego stwierdzono poważne usterki hamulców w naczepie typu cysterna, co poskutkowało skierowanie pojazdu do stacji diagnostycznej. Badanie wykazały brak hamowania lewego koła na trzeciej osi, a na lewym kole drugiej osi siła była zdecydowanie za mała. Stwierdzono również pękniętą tarczę hamulcową, która podczas jazdy mogła się rozpaść i zablokować koło.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i zakazali jej dalszej jazdy do czasu usunięcia usterek. Za tak poważne zaniedbania stanu technicznego pojazdu ciężarowego odpowiedzialność grozi przewoźnikowi. Wpłacił on kaucję na poczet kary pieniężnej, dlatego ciężarówka nie została skierowana na parking strzeżony. Zatrzymany dowód rejestracyjny zostanie zwrócony przez ITD po przedstawieniu zaświadczenia od diagnosty, że pojazd jest w pełni sprawny technicznie.
