Akcja z białym Fiatem 126p rozpoczęła się w 2016 roku, gdy amerykański aktor sfotografował się z takim samochodem na planie w Budapeszcie. Historią zainteresowały się polskie media, a pomysłodawczyni akcji „Nie wypada nie pomagać" zorganizowała akcję przekazania samochodu dla aktora. Przy okazji organizowano wsparcie dla Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.
Więcej informacji o samochodach znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Do projektu dołączyli: biznesmen i sportowiec Rafał Sonik, firma Carlex Design oraz BB Oldtimer Garage. Dzięki ofiarności sponsorów udało się całkowicie odremontować białego Fiata 126p z 1974 roku i doprowadzić go do stanu idealnego. Uroczyste przekazanie samochodu dla Toma Hanksa nastąpiło 30 listopada 2017 roku w rezydencji polskiego Konsula Generalnego w Los Angeles.
Aktor postanowił właśnie przekazać „Malucha" organizacji Hidden Heroes, aby nadal jeździł po Ameryce i czynił dobro. Trafi na aukcję, z której środki zostaną przekazane rodzinom i przyjaciołom osób sprawującym opiekę nad amerykańskimi weteranami wojennym.
Tom Hanks nie użytkował zbyt intensywnie małego Fiata, ale na pewno o niego dbał. Na liczniku jest zaledwie 500 kilometrów przebiegu, a samochód przeszedł już serwis w Stanach Zjednoczonych. Wyczyszczono i wyregulowano w nim gaźnik, zamontowano nowy akumulator i filtr paliwa, a także wymieniono olej. Nowy nabywca otrzyma komplet zapasowych świec zapłonowych i stylowe, skórzane rękawiczki. Na pamiątkę będzie mógł zachować komplet dokumentów.
Aktualna cena za wyjątkowego Fiata 126p wystawionego na portalu Bring a Trailer wynosi już 25 000 dolarów, co w przeliczeniu daje prawie 110 tys. złotych. Aukcja potrawa jeszcze sześć dni.