Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Przejazdy kolejowe to jedne z najniebezpieczniejszych miejsc na drogach. Chwila nieuwagi i tragedia gotowa. GITD bierze się zatem za kontrolę i chce wprowadzić system Red Light w ramach CANARD. Podała również lokalizację uruchomienia systemu i szuka wykonawcy.
Wrocław, Makowiska, Warszawa, Parkowo i Radomsko – w tych lokalizacjach planowane jest wprowadzenie kontroli na pierwszych przejazdach kolejowo-drogowych:
Miejsca te nie są pierwszymi lepszymi. Przejazdy zostały wytypowane w uzgodnieniu z Biurem Bezpieczeństwa PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oraz w oparciu o analizę stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Kontrole będą prowadzone z wykorzystaniem kamer, które po przekroczeniu przez pojazd wirtualnej linii detekcji w trakcie nadawanego czerwonego światła, automatycznie wykryją i zarejestrują wykroczenie. Urządzenia mają zidentyfikować pojazd, którym naruszono przepisy, jego kategorię oraz markę, zapewnić rozpoznanie numerów tablic rejestracyjnych jadących pojazdów oraz do każdego zarejestrowanego zdarzenia przyporządkować dane dotyczące miejsca i czasu jego wystąpienia oraz czasu trwania fazy czerwonego światła.
Wykonawca zostanie wybrany po przeprowadzeniu użyteczności danego urządzenia. Po wybraniu wykonawcy i podpisaniu umowy, firma będzie miała 44 tygodnie na montaż urządzeń.