Jazda drogami krajowymi może być naprawdę nużąca. Szczególnie wtedy, gdy kierowca utknie za wlokącym się pojazdem jadącym z przodu. Oczywiście można go wyprzedzić. Nie zawsze to jest jednak możliwe. Bo przeszkadzać potrafią w pierwszej kolejności samochody jadące z przeciwnego kierunku. A gdy ich ciąg kończy się, na ogół przy drodze wyrasta... znak B-25 "Zakaz wyprzedzania". Jego pojawienie się jednak jeszcze nie oznacza, że kierowca wyprzedzić nie może. I nie mówię tu wcale o złamaniu przepisów.
Więcej artykułów o przepisach ruchu drogowego znajdziesz na stronie głównej gazety.pl
Definicja znaku B-25 bardzo precyzyjnie wskazuje jakich pojazdów dotyczy – mowa zarówno o pojeździe wyprzedzającym, jak i wyprzedzanym. Zakaz odnosi się przede wszystkim do pojazdów silnikowych. Muszą one być napędzane za pomocą koni mechanicznych, a do tego osiągać maksymalną prędkość wyższą niż 25 km/h. W definicję taką łapią się zatem nie tylko osobówki, ale również ciężarówki, autobusy czy motocykl. Co z pojazdem wyprzedzanym? Aby został objęty definicją znaku B-25, musi być wielośladowy.
Przepisy precyzujące znaczenie poszczególnych oznaczeń drogowych dość jasno wskazują zatem, że za znakiem B-25 "Zakaz wyprzedzania" kierowca samochodu osobowego w zgodzie z literą prawa może wyprzedzić rower, motorower czy motocykl. Ważne jest tylko to, aby np. motor nie był wyposażony w kosz boczny – wtedy staje się bowiem pojazdem wielośladowym. I gdy w tym tunelu wreszcie pojawiło się światełko, okazuje się że... nie świeci ono niestety tak jasno, jak mogłoby się wydawać. Bo pomijając definicję oznaczenia B-25, kierowca musi stosować się również do innych przepisów.
Kierowca samochodu osobowego może wyprzedzić za znakiem B-25 rowerzystę tylko wtedy, gdy zachowa metrowy odstęp od niego, a jednocześnie nie najedzie na linię ciągłą na jezdni i nie przekroczy dozwolonej prędkości. Warto o tym pamiętać!
Oczywiście powyżej omówiliśmy podstawową definicję znaku B-25 "Zakaz wyprzedzania". Definicja ta może być jednak precyzowana za pomocą tabliczek dodatkowych, które wskażą że zakaz dotyczy wyłącznie np. kierowców pojazdów ciężarowych, albo ciężarowych z przyczepą. Poza tym tablica B-25 – zupełnie jak każdy inny znak zakazu – obowiązuje od miejsca ustawienia do najbliższego skrzyżowania lub miejsca ustawienia znaku B-42 "Koniec zakazów". Wyjątkiem jest sytuacja, w której zakaz wyprzedzania został umieszczony przy tabliczce miejscowości albo obszaru zabudowanego – wtedy obowiązuje na całym jego terenie.
Zignorowanie znaku wprowadzającego zakaz wyprzedzania oznacza mandat. Grzywna wlepiona kierowcy będzie opiewać na kwotę 300 zł. Ponadto do jego konta dopisanych zostanie aż 5 punktów karnych. Mandat za wyprzedzanie kierowca może otrzymać także wtedy, gdy za znakiem B-25 przejedzie obok rowerzysty. Dla przykładu najechanie na linię podwójną ciągłą będzie kosztować 200 zł i 5 punktów karnych, niezachowanie metrowego odstępu od rowerzysty 300 zł, a przekroczenie prędkości nawet 500 zł i 10 punktów karnych.