Więcej porad eksploatacyjnych znajdziesz również w serwisie Gazeta.pl.
Paliwo drożeje? Kierowcy mimo wszystko zawsze mają wyjście. Mogą bowiem przerobić silnik benzynowy na gaz i zacząć ponownie oszczędzać. I choć stwierdzenie to wydaje się oczywiste w Polsce jeszcze od lat dziewięćdziesiątych, dziś może powoli tracić sens. Powód? Gaz niebezpiecznie zbliża się do granicy 3,5 zł za litr. Jeszcze pół roku temu kosztował nieco ponad 2 zł. Skok cenowy jest zatem potężny. Tym samym w sposób potężny uderza w opłacalność inwestycji w układ zasilający LPG. Czy gaz się jeszcze opłaca? Aby to sprawdzić, musimy wziąć w dłoń kalkulator i sprawdzić kilka scenariuszy.
Na potrzeby wyliczenia wzięliśmy "bezimienny" samochód kompaktowy. Auto segmentu C napędzanie nieco ponad 100-konnym benzyniakiem musi spalić w cyklu miejskim co najmniej 8,5 litra paliwa. Po przerobieniu go na zasilanie LPG wynik będzie mniej więcej o litr wyższy. I choć apetyt silnika wzrośnie, zadziała magia różnicy w cenie zakupu paliwa. Bo o ile benzyna kosztuje dziś 6,04 zł za litr, o tyle za gaz już wkrótce trzeba będzie zapłacić 3,5 zł. Dysproporcja wygląda obiecująco? To prawda. Warto jednak pamiętać o tym, że aby móc zacząć oszczędzać, kierowca najpierw musi zainwestować...
Na benzynie koszt pokonania 100 km to 51,34 zł. Na LPG 33,25 zł. Różnica to nieco ponad 18 zł.
Przerobienie silnika na LPG w przypadku motoru korzystającego z wtrysku wielopunktowego nie jest w zasadzie trudne. Z zadaniem poradzi sobie każdy gazownik. Niestety korzystając z komponentów wysokiej jakości kierowca powinien przygotować się na spore koszty. Bo montaż instalacji kosztuje przeciętnie 4 tys. zł. Kwota jest niemała. Aby zatem można było mówić o opłacalności montażu LPG, najpierw musi się ona zwrócić w toku eksploatacji. Czy to jest możliwe? Zakładając że kierowca pokonuje 30 km każdego dnia, na zwrot inwestycji będzie musiał poczekać dokładnie 2 lata i 17 dni! Dopiero od tego momentu w kieszeni prowadzącego zacznie przybywać pieniędzy...
Do zwrotu inwestycji w montaż instalacji LPG kierowca musi pokonać 22 112 km. A dystans wydłużają dodatkowo okresowe przeglądy układu oraz ewentualne usterki, które oznaczają dodatkowy koszt do zamortyzowania.
Typowe kryteria to jedno. Parametrami suwaka opłacalności montażu instalacji LPG można oczywiście przesuwać dowolnie.
Model segmentu B:
Model segmentu C:
W tym materiale przytoczyliśmy trzy przykłady pojazdów i trzy przykłady sposobów eksploatacji. Wnioski? Zasada mimo wszystko jest jedna. Im mniej pali silnik benzynowy i im mniej kilometrów pokonuje kierowca w ciągu roku, tym mniej opłacalna staje się przeróbka jednostki na paliwo alternatywne. LPG od zawsze szczególnie kalkuluje się w przypadku samochodów intensywnie eksploatowanych – w tym np. flotowych. To wtedy na zwrot inwestycji czasami wystarczy poczekać zaledwie kilka miesięcy i to wtedy instalacja zaczyna bardzo szybko na siebie zarabiać.