Na stronie głównej gazety.pl codziennie znajdziesz najświeższe informacje ze świata informacji oraz praktyczne porady dla kierowców
Dwie najpopularniejsze kategorie prawa jazdy to A oraz B. W skrócie: ta pierwsza pozwala nam jeździć motocyklami, a druga - samochodami osobowymi. Zwykle na tych dwóch swoją motoryzacyjną edukację kończy większość kierowców. Następnymi literami alfabetu interesują się przede wszystkim kierowcy profesjonalni, którzy chcą jeździć autobusami, ciężarówkami albo ciągnąć za samochodem ciężkie przyczepy. Najpopularniejszą kategorię B wiele osób zawęża tylko do klasycznych osobówek, ale lista pojazdów jest znacznie dłuższa. Łapią się na nią małe busy, dostawaczaki, kampery i pikapy. A nawet inne pojazdy niż samochody.
Posiadacz prawa jazdy kategorii B może jeździć samochodami osobowymi lub małymi dostawczymi o dopuszczalnej masie całkowitej (DMC) do 3,5 tony. To kluczowy parametr, dlatego trzeba go wyjaśnić. Dopuszczalną masę całkowitą pojazdu określono w ustawie Prawo o ruchu drogowym. DMC oznacza łączną masę pojazdu lub zespołu pojazdów wraz z masą ładunku i osobami podróżującymi deklarowaną jako dopuszczalną na drodze procesu homologacyjnego. Znajdziecie ją w dowodzie rejestracyjnym swojego samochodu w rubryce "F".
Polskich kierowców czekają niedługo zmiany w kwestii DMC. Pod dwoma warunkami będą mogli prowadzić znacznie cięższe pojazdy, o DMC do 4,25 tony. Po pierwsze, musi być to samochód z tzw. alternatywnym źródłem napędu. Co to oznacza? Przede wszystkim samochody elektryczne. Chodzi głównie o nie, ale nie tylko, bo wyższy limit będzie dotyczył także aut z wodorowymi ogniwami paliwowymi. Po drugie, kierowca musi posiadać uprawnienia minimum dwa lata.
DMC na poziomie 3,5 t (a w niektórych przypadkach 4,25 t) to naprawdę sporo i nie zawęża naszych uprawnień do klasycznych osobówek. Na kategorii B możemy jeździć:
Mandat za jazdę bez prawa jazdy (stosownych uprawnień) wynosi w Polsce 500 złotych. Trzeba też pamiętać, że kiedy kierowca zostanie złapany, to dostanie zakaz dalszego prowadzenia pojazdu. Jeśli nie ma kto legalnie kontynuować jazdy, to pojazd zostanie odholowany. Oczywiście na koszt kierowcy. Czasem zdarza się, że kara może być jeszcze większa. Kiedy policjant stwierdzi, że jadąc bez uprawnień narażaliśmy innych na duże niebezpieczeństwo, to może skierować sprawę do sądu, a sędzie wymierzyć znacznie dotkliwszą karę. Nawet pięć tysięcy złotych.
Z prawem jazdy kategorii B możemy holować przyczepę pozbawioną hamulca najazdowego o dopuszczalnej masie całkowitej (DMC) do 750 kg - tutaj łączna masa zestawu nie może przekraczać 4,25 tony. Inaczej ma się rzecz z cięższymi przyczepami wyposażonymi w hamulec. W takim przypadku DMC zespołu pojazdów (auta oraz przyczepy) wynosi 3500 kilogramów. Warto też pamiętać o maksymalnym stosunku mas samochodu i przyczepy. Ten wskaźnik został ustalony na poziomie 1,33:1. Równanie łatwo przeprowadzić. Wystarczy podzielić DMC pojazdu wpisane w dowodzie rejestracyjnym przez 1,33. Otrzymany wynik to maksymalna masa przyczepy, którą możemy holować naszym pojazdem.
Od kilku lat, wraz z nowelizacją prawa o ruchu drogowym, posiadacze prawa jazdy kategorii B bez uzyskiwania żadnych dodatkowych uprawnień mogą poruszać się motocyklami napędzanymi silnikami o pojemności skokowej do 125 ccm. W tej kategorii mieszczą się zarówno większe skutery, jak i budżetowe motocykle. Prędkość maksymalna najszybszych dwukołowców tej kategorii przekracza 130 km/h, więc taki środek transportu sprawdzi się nie tylko w zatłoczonych miastach, lecz także na krajowych drogach. Ważne, by pamiętać o dodatkowych warunkach. Należy mieć trzyletni staż kierowcy, a współczynnik mocy do masy pojazdu nie może przekraczać 0,1 kW/kg. Zdecydowana większość maszyn spełnia te kryteria, więc nie trzeba z kalkulatorem w ręku przeliczać powyższych wartości.
Zanim wsiądziecie na trójkołowiec, musicie sprawdzić kilka rzeczy. Prawo pozwala jeździć z kategorią B na trójkołowcach z homologacją L5e. Minimalna odległość między kołami znajdującymi się na jednej osi nie może wynosić mniej niż 460 mm oraz muszą być wyposażone w hamulec postojowy.
Czterokołowce dzielimy na dwie grupy. Pierwszą stanowią czterokołowce lekkie. W myśl przepisów ich prędkość maksymalna nie może przekraczać 45 km/h, masa całkowita zaś - 350 kg. Kiedyś podobne pojazdy rejestrowane były jako motorowery.
Drugą grupą są pojazdy czterokołowe inne niż lekkie. To m.in. pojazdy samochodowe o dopuszczalnej masie całkowitej do 400 kg (przewóz osób) i 550 kg (przewóz rzeczy). W przypadku, gdy mają nadwozie otwarte i brak pasów bezpieczeństwa, należy nimi podróżować w kasku. Ponadto można nimi przewozić dzieci do lat siedmiu z prędkością do 40 km/h. Do tej klasy pojazdów możemy też zaliczyć mikrosamochody rozwijające prędkość maksymalną porównywalną ze skuterem o pojemności 50 ccm. To dobry sprzęt na rozpoczęcie przygody motoryzacyjnej i zaaklimatyzowanie się na drogach publicznych. Warto pamiętać, że eksploatowanie czterokołowca na drogach publicznych wymaga homologacji, tablicy rejestracyjnej i polisy OC.
By użytkować na drogach publicznych ciągnik rolniczy, także nie musimy zdobywać dodatkowej kategorii T. Nie możemy jedynie holować ciężkich przyczep oraz maszyn rolniczych wyposażonych we własne koła. W grę wchodzi za to transport ciężkiego sprzętu umocowanego na ciągniku.