Brytyjczycy są wściekli, a Polacy nie mogą wrócić do domu na święta. Premier Wielkiej Brytanii zarządził lockdown na Wyspach tuż przed świętami Bożego Narodzenia, mimo wcześniejszych zapowiedzi, że to nie nie nastąpi. W kraju zapanował chaos komunikacyjny i stanął import towarów, również żywności.
Czy Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii dadzą radę wrócić do domu na święta drogą lądową? Nie przez pierwsze 48 godzin tego tygodnia, bo Francja zamknęła granicę na dwie doby. W poniedziałek i wtorek (21-22 grudnia 2020 roku) nie można przedostać się na kontynent europejski tunelem pod kanałem La Manche ani promem z Dover do Calais.
Wkrótce rząd Francji zdecyduje, czy izolacja potrwa dłużej, ale nawet jeśli w środę otworzy granicę, co jest bardzo wątpliwe, pozostaną tylko dwa dni (23-24 grudnia) na powrót do Polski przed świętami. Zgodnie z oficjalnym komunikatem ruch promowy z Dover jest zamknięty do odwołania ze względu na ograniczenia w przekraczaniu granicy narzucone przez Francję. Ostatni pociąg Le Shuttle podróżujący wahadłowo Eurotunelem ruszył o godz. 21:34 20 grudnia.
Sytuacja jest niewesoła, bowiem na poniedziałek i wtorek był przewidywany największy exodus ekspatów do swoich ojczyzn. Powodem wyjątkowo intensywnego ruchu na granicach Wielkiej Brytanii są nie tylko święta, ale również zbliżające się nieuchronnie wejście w życie brexitu "bez umowy", które ma stać się faktem 1 stycznia 2021 r. Część mieszkających w Wielkiej Brytanii Polaków chciała po prostu nie wracać po nowym roku na Wyspy, ale odkładała wyjazd do ostatniej chwili. Teraz nie mogą tego zrobić.
Jak należy postępować w takiej sytuacji? Przede wszystkim nie panikować. Spokojnie czekać i sprawdzać najnowsze informacje. Najlepiej na stronie BBC, bo zwykle Brytyjska Korporacja Nadawcza jest najbardziej wiarygodnym i aktualnym źródłem informacji. Ani brytyjskie ani polskie MSZ do tej pory nie zaktualizowało informacji dla podróżujących z Wielkiej Brytanii na swoich stronach internetowych.
W każdej chwili można również spodziewać się nowych restrykcji i ograniczenia lub całkowitego zamknięcia ruchu na granicach innych krajów Unii Europejskiej. W niedzielę 20 grudnia Światowa Organizacja Zdrowia zaapelowała do zaostrzenia kontroli w związku z nowym, bardziej zaraźliwym szczepem koronawirusa, który został wykryty właśnie w Wielkiej Brytanii.
W poniedziałek, o godz. 11:00 rozpoczyna się spotkanie przedstawicieli państw członkowskich Unii Europejskiej związane z tą sprawą. Wkrótce po nim mogą być podjęte nowe decyzje. Dlatego zalecamy zrezygnować ze wszystkich podróży zagranicznych, jeśli nie są absolutnie koniecznie, a także wracać jak najszybciej do domów z zza granicy, jeśli chcemy spędzić święta w Polsce.