Policja nie ujawnia szczegółów kradzieży samochodów. Nie znamy marek, modeli, rodzaju pojazdów ani nawet miast, w których dokonano kradzieży. Wiadomo jednak, że w 2019 roku skradziono w Polsce 8 672 samochody. Z danych pozyskanych od Komendy Głównej Policji wynika, że najwięcej kradzieży pojazdów dokonano w województwie mazowieckim, gdzie łupem złodziei padło 3 316 aut. To o 12,1 proc. więcej niż rok wcześniej. Ile w samej Warszawie? Tego nie wiemy.
Analitycy Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR znaleźli jednak sposób na opracowanie bardziej szczegółowych statystyk. Tym samym stworzyli zestawienie najczęściej kradzionych samochodów w 2019 roku. Wszystko dzięki danym z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, które są znacznie łatwiejsze do pozyskania. Z danych pochodzących z CEPiK wynika, że w ubiegłym roku z powodu kradzieży wyrejestrowano w Polsce 6 436 samochodów osobowych. Rok wcześniej – 6 323 auta, a w 2017 r. - 7 042 pojazdy.
O ile w większości kraju najczęściej kradzione są samochody niemieckie (aż w 13 na 16 województw), w trzech pozostałych województwach - lubelskim, podlaskim i mazowieckim - największym powodzeniem wśród złodziei cieszą się marki japońskie, a szczególnie Toyoty. Najwięcej takich aut ginie właśnie w stolicy.
W województwie mazowieckim w 2019 roku z powodu kradzieży wyrejestrowano 2 572 auta osobowe. To o 10,7 proc. więcej niż w 2018 roku. W samej Warszawie odnotowano kradzież 1 773 samochodów osobowych, czyli blisko jedną czwartą wszystkich skradzionych w Polsce aut. Raport SAMAR pozwolił ustalić, które modele najczęściej padają łupem złodziei. Blisko dwie trzecie (1 099 sztuk) wszystkich skradzionych w Warszawie samochodów osobowych to auta japońskie. Co ciekawe, to właśnie w stolicy zginęła ponad połowa (dokładnie 50,6 proc.) wszystkich skradzionych w Polsce aut japońskich.
W Warszawie złodzieje najchętniej kradli Toyoty (416 szt.), Hondy (184 szt.) i Mazdy (182 szt.). Rzadziej łupem padały Nissany (116 szt.) i Hyundaie (114 szt.).
SAMAR ustalił także wiek kradzionych aut. Średni wiek (dla całego kraju) wynosi 7,5 roku. Dla samej Warszawy to 4,9 roku, a dla aut japońskich skradzionych w stolicy - tylko 4,3 roku.
Ze statystyk wynika, że samochody japońskie są w Warszawie szczególnie narażone na kradzież. Trudno jednak oszacować wiarygodność tych danych ze względu na lokalizację, ponieważ w Warszawie znajduje się większość firm leasingowych. Auta na stołecznych tablicach rejestracyjnych poruszają się więc po całej Polsce.