Codzienna eksploatacja samochodu wbrew pozorom nie kończy się na uzupełnianiu poziomu paliwa, płynów, wymianie oleju i filtrów. To dopiero niewielki wycinek wszystkich obowiązków spoczywających na użytkowniku. Wiele z czynności serwisowych ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo codziennej jazdy. Obok układu hamulcowego to właśnie zawieszenie rzutuje na stabilność pojazdu w każdych. Jednym z elementów odpowiedzialnych za poprawną trakcję jest łącznik stabilizatora. Niestety, wraz z wiekiem podlega zużyciu – z czasem wymagać może wymiany na nowy. Podpowiadamy, jak działa i jakich należy spodziewać się kosztów podczas napraw serwisowych.
W codziennej eksploatacji mało który kierowca zastanawia się nad stopniem zużycia poszczególnych elementów układu jezdnego w czasie jazdy, a tym bardziej nad spełnianą przez nie rolą. Użytkownik przeważnie dowiaduje się o ich istnieniu dopiero u mechanika informującego go o konieczności wymiany tajemniczej części. Jedną z nich pozostaje łącznik stabilizatora. Ten stosunkowo nieskomplikowany element spełnia bardzo istotne zadanie.
TRWA PLEBISCYT THE BEST OF MOTO. ZAGŁOSUJ NA SAMOCHÓD ROKU MOTO.PL I WYGRAJ NOWĄ HONDĘ CIVIC
W czasie jazdy na wprost zachowanie stabilności pojazdu nie jest trudnym zadaniem. Wystarczy do tego poprawnie ustawiona zbieżność zawieszenia, równe i odpowiednie ciśnienie w oponach oraz sprawne elementy resorujące. Sytuacja komplikuje się podczas pokonywania zakrętów, gdzie mocno dają o sobie znać prawa fizyki. Pierwsze skrzypce gra tutaj siła odśrodkowa, wynosząca ciężar pojazdu na zewnętrzne przednie koło. W efekcie, koła wewnątrz zakrętu szybko tracą przyczepność z podłożem z uwagi na odciążenie. W takim ustawieniu szybkie i bezpieczne pokonywanie ostrych łuków nie jest prostym zadaniem. W tej sytuacji wewnętrzne koła niemal unoszą się nad drogę.
Sposobem na pokonanie tego zjawiska jest połączenie lewego i prawego wahacza – dzięki temu ich praca będzie bardziej synchroniczna. Gdy prawy wahacz się uniesie, lewy także zostanie podniesiony, co istotnie poprawi stateczność pojazdu. Wahacze łączone są za pomocą stabilizatora i łączników stabilizatora. Łącznik wieńczą przeguby kulowe i gumowe elementy tłumiące, które w trakcie eksploatacji ulegają zużyciu, a także procesowi starzenia.
Warto dodać, że stosowanie opisywanego rozwiązania tylko przy przedniej osi przełoży się na podsterowną charakterystykę prowadzenia pojazdu, co docenią mniej doświadczeni kierowcy. Auto będzie stabilne w zakrętach, zaś w krytycznej sytuacji zacznie płużyć przodem – prostować zakręt. Instalowanie stabilizatorów także przy tylnej osi korzystnie wpływa na warunki trakcyjne. Stosowane jest przede wszystkim w autach o sportowym zacięciu, gdzie znacznie łatwiej o zjawisko nadsterowności, nawet w autach z napędem na przednią oś.
Niestety, łącznik stabilizatora nie należy do trwałych elementów eksploatacyjnych. Ciężkie warunki pracy i delikatna budowa przekładają się na relatywnie krótką żywotność. Ten element często wymaga wymiany już po 20-30 tysiącach kilometrów jazdy po polskich
drogach. Co ciekawe, zazwyczaj dużo szybszemu zużyciu ulegają łączniki z prawej strony pojazdu – odzwierciedla to kondycję polskich dróg. Pamiętajmy, że łączniki podlegają wymianie parami, a o swoim zużyciu dają znać na kilka sposobów.
W pierwszej kolejności kierowca wyraźnie odczuje gorsze prowadzenie pojazdu nie tylko w zakrętach, lecz również na prostej drodze. Pojawi się wówczas charakterystyczne myszkowanie po drodze przy wszystkich prędkościach. W dalszym etapie do kabiny zaczną docierać irytujące stuki zwiastujące kres wytrzymałości łącznika. Pewną ocenę ich kondycji otrzymamy dopiero po wizycie u mechanika. Rozerwane, sparciałe gumowe elementy kwalifikują się tylko do wymiany. Koszt w zależności od marki i modelu oscyluje wokół kilkudziesięciu złotych. Sama wymiana nie nastręcza jakichkolwiek trudności i zajmuje maksymalnie kilka godzin.
Kondycja łączników stabilizatora w każdym pojeździe wpływa na sposób i pewność prowadzenia na drodze. Niski koszt zakupu i nieskomplikowana procedura serwisowa powinny skłonić kierowców do częstych wymian tych elementów, zwłaszcza mają na uwadze ich niską wytrzymałość oraz wpływ na bezpieczeństwo i komfort codziennej eksploatacji.