Już w dniach 10-12 października na torze we włoskiej Monzy odbędzie się finał pucharu Kia Platinum Cup. Rywalizacja i walka z czasem to najważniejsze aspekty wyścigowego życia. jednak pod koniec sezonu zawsze do gry wchodzi zwyczajna... matematyka. Faworytem tego sezonu jest Nikodem Wierzbicki startujący z numerem 33, ale jest kilka innych scenariuszy, które mogą znacząco wpłynąć na czołówkę tego sezonu.
TRWA PLEBISCYT THE BEST OF MOTO. ZAGŁOSUJ NA SAMOCHÓD ROKU MOTO.PL I WYGRAJ NOWĄ HONDĘ CIVIC
Zgodnie z regulaminem tytuł mistrza Polski zdobędzie kierowca, który zostanie sklasyfikowany i ukończy minimum pięć rund oraz zdobędzie największą liczbę punktów po odjęciu najsłabszego rezultatu jednego z wyścigów. Do zdobycia podczas ostatniej rundy sezonu jest 155 punktów.
Szanse na tytuł najlepszego zawodnika 2019 roku ma czterech kierowców: Nikodem Wierzbicki, Dawid Borek, Kamil Serafin i Jakub Szablewski. Strata piątej Adrienn Vogel i pozostałych zawodników jest już na tyle duża, że nie zagrażają oni liderowi klasyfikacji sezonu. W najlepszej sytuacji jest Wierzbicki, który ma 677 punktów. Drugi Dawid Borek jak na razie zgromadził 650 oczek. Trzeci Kamil Serafin ma na swoim koncie 627 punktów, a czwarty Jakub Szablewski - 609 punktów.
Najsłabszym wynikiem Wierzbickiego jak na razie jest piąte miejsce w drugim wyścigu na Red Bull Ringu, za które otrzymał 56 punktów. Borek póki co ma do odjęcia czwarte miejsce z Poznania (58 punktów), a Serafin najsłabiej spisał się podczas drugiego wyścigu w Poznaniu, gdzie był jedenasty (46 punktów). Szablewski najgorszy wynik uzyskał na początku sezonu, gdy był dziewiąty na Hungaroringu (48 punktów).
Sytuacja przed ostatnią rundą ułożyła się tak, że losy mistrzowskiego tytułu w dużej mierze zależą od Nikodema Wierzbickiego. Lider klasyfikacji sezonu, by zapewnić sobie mistrzowską koronę ma kilka możliwości:
1. Wierzbicki zdobywa minimum 71 punktów za pierwszy lub drugi wyścig wraz z punktami bonusowymi. W praktyce oznacza to:
2. Wierzbicki uzyskuje najlepszy czas okrążenia w którymkolwiek wyścigu i łącznie zdobywa minimum 66 punktów. W praktyce oznacza to:
3. Wierzbicki dwa razy uzyskuje najlepszy czas okrążenia w wyścigach i łącznie zdobywa minimum 61 punktów. W praktyce oznacza to:
4. Wierzbicki zdobywa maksymalną liczbę punktów bonusowych i łącznie gromadzi minimum 60 punktów. W praktyce oznacza to:
5. Wierzbicki nie zdobywa żadnych punktów bonusowych i łącznie gromadzi minimum 127 punktów, co w praktyce oznacza wywalczenie minimum dwóch drugich miejsc w wyścigach.
Czeka nas niezwykle emocjonująca runda Kia Platinum Cup w Monzy. Dobrze wiem jakie to emocje, ponieważ dwukrotnie miałam przyjemność wziąć udział w wyścigu jako licencjonowany kierowca. O tym, kto zostanie mistrzem Polski w sezonie 2019, przekonamy się już 12 października.