Dziś symbolicznym wbiciem łopaty przypieczętowano rozpoczęcie prac w terenie. Jest to pierwszy z dwunastu odcinków przyszłej trasy S19 pomiędzy Lublinem i Sokołowem Małopolskim.
W realizacji jest blisko 130 km odcinek trasy S19 pomiędzy Lublinem i Sokołowem Małopolskim. Budowę podzielono na 12 odcinków, po sześć w województwie lubelskim i podkarpackim. Z pierwszych odcinków kierowcy powinni skorzystać w połowie 2021 r. a z całej trasy pomiędzy Lublinem i Sokołowem Małopolskim - w połowie 2022 r. Tym samym Rzeszów poprzez Lublin połączy się drogą ekspresową z Warszawą.
Wszystko po to, żeby poprawić bezpieczeństwo. Niestety kierowcy wciąż próbują "nadrabiać" stracony czas na autostradach:
Decyzję ZRID wydano już dla odcinków:
Wojewoda Lubelski prowadzi procedurę dla odcinków:
Wojewoda Podkarpacki prowadzi procedurę dla odcinków:
W przygotowaniu dokumentacja do złożenia wniosków o ZRID dla odcinków:
Obecnie kierowcy jadący z Lublina do Rzeszowa korzystają z odcinków S19 na obwodnicy Lublina (ok. 10 km pomiędzy węzłami Lublin Sławinek i Lublin Rudnik) oraz ok. 19 km pomiędzy Sokołowem Małopolskim a węzłem Rzeszów Wschód na skrzyżowaniu z autostradą A4. Zatem trasa ze stolicy do Rzeszowa trwa ponad cztery godziny. Po ukończeniu realizowanych obecnie odcinków blisko 160 kilometrów trasy pomiędzy węzłami Rzeszów Wschód i Lublin Sławinek będzie można przejechać zgodnie z przepisami w około 90 minut. Kolejne 70 minut potrwa przejazd ok. 140 kilometrów S17 do węzła Zakręt pod Warszawą. W efekcie na trasie z Rzeszowa do Warszawy kierowcy zaoszczędzą co najmniej godzinę.
Źródło: GDDKiA