W świetle polskich przepisów, motorower jest pojazdem dwu lub trójkołowym o pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 50 centymetrów sześciennych (skuter elektryczny nie może mieć silnika mocniejszego niż 4 kW), którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h.
By poruszać się zgodnie z prawem takim pojazdem, trzeba mieć uprawnienia. Wystarczy kategoria AM prawa jazdy lub kat. B.
Kryteria do ubiegania się o kategorię AM nie są wysokie. Wystarczy ukończyć 14 rok życia, z wynikiem pozytywnym zaliczyć szkolenie i zdać egzamin państwowy.
Osoby niepełnoletnie muszą też przedstawić zgodę rodzica lub opiekuna prawnego. Po przejściu przez wszystkie etapy, mogą nie tylko użytkować motorowery, lecz również czterokołowce lekkie, których masa całkowita nie przekracza 350 kilogramów, a prędkość maksymalna jest ograniczona do 45 km/h.
Często się zdarza, że właściciele motorowerów korzystają z usług warsztatów i za kilkaset złotych modyfikują swoje pojazdy tak, by mogły się rozpędzić do prędkości 80, a nawet 100 km/h. Przestrzegamy przed taką praktyką.
Służby mundurowe mają wiele sposobów na sprawdzenie możliwości technicznych pojazdu. Najprostszym jest kontrola radarem mierzącym prędkość. Jeśli podczas kontroli pojazdu funkcjonariusz dostrzeże jakiekolwiek nieprawidłowości konstrukcyjne, ma prawo do przeprowadzenia badania motoroweru na specjalnych rolkach.
Gdy weryfikacja wykryje niezgodność homologacji z posiadanymi przez kierowcę uprawnieniami, mandat wyniesie 500 złotych.
Dodatkowo policjant może zatrzymać dowód rejestracyjny i skierować pojazd do diagnosty celem potwierdzenia nieprawidłowości.
Właściciel pojazdu będzie musiał przywrócić fabryczne blokady ograniczające prędkość do 45 km/h. Zdarzają się też sytuacje, w których mundurowy skieruje sprawę do sądu. W razie wysokiej szkodliwości czynu (na przykład spowodowania zagrożenia w bezpieczeństwie ruchu drogowego), skład sędziowski może wydać czasowy zakaz prowadzenia pojazdu.
Postępowanie sądowe może też skończyć się wysoką grzywną, bowiem prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu zagrożone jest karą w wysokości od 20 do 5000 złotych. Takim samym przepisom podlega osoba prowadząca motorower pomimo braku dopuszczenia do ruchu.
Jazda na motorowerze bez uprawnień lub kierowanie pojazdem wykraczającym poza normy homologacyjne prowadzi też do przykrych konsekwencji w razie wypadku. Wystarczy drobna kolizja z drogim samochodem, by zrujnować się finansowo.
W takiej sytuacji, kierowcy nie chroni polisa OC. Wszelkie szkody pokrywa Fundusz Gwarancyjny i stosuje wobec sprawcy regres, by odzyskać wypłacone odszkodowanie.
Jeśli prowadzący pojazd był nieletni, odpowiedzialność spada na prawnych opiekunów. Ponadto, jeżeli w wypadku ucierpią osoby, winny może zostać pociągnięty do pokrycia kosztów leczenia i wypłacania ewentualnej renty, nierzadko dożywotniej.