Załamanie rynku motoryzacyjnego w Chinach. To już 7. miesiąc z rzędu z wyraźnym spadkiem sprzedaży

Filip Trusz
To właśnie w Chinach sprzedaje się najwięcej samochodów i to Chiny są kluczowym rynkiem dla większości producentów. Dlatego załamanie w Państwie Środka może wpłynąć na całą branżę.

Jaguar Land Rover szykuje się do zwolnienia ponad 4 tysięcy pracowników i obcięcia wydatków aż o 2,85 miliarda dolarów. Brytyjczycy podjęli też o anulowaniu produkcji dwóch niszowych modeli, Range Rovera SV Coupe oraz Discovery SVX. Jednym z powodów problemów JLR jest oczywiście widmo twardego brexitu, ale w każdej informacji pojawiała się zawsze wzmianka o "problemach z popytem na rynku chińskim".

To już 7. miesiąc z wyraźnymi spadkami sprzedaży w Chinach

Przykład JLR jest jaskrawy, bo koncern otwarcie przyznał, że czekają go poważne zmiany, ale w Chinach tracą wszyscy najważniejsi gracze. Jak donosi CNN, General Motors notuje spadki sprzedaży rok do roku w wysokości 10 proc., Volkswagen - 3 proc., a Ford - prawie 33 proc.

Druga połowa roku 2018 był dla branży w Chinach bardzo trudna, ale jeżeli ktoś spodziewał się odbicia rynku w 2019 r., to musi przełknąć gorzką pigułkę.

W styczniu 2019 r. w Chinach zarejestrowano 2,37 miliona nowych samochodów, co oznacza wynik gorszy od stycznia 2018 r. aż o 15,8 proc. To już siódmy miesiąc z rzędu, w którym branża samochodowa notuje wyraźne spadki. W grudniu rynek skurczył się o 13 proc., a w listopadzie o 14 proc. Ekonomiści przewidują kolejne słabe miesiące - producentom będzie trudno poprawić wyniki, bo pierwszy kwartał 2018 r. był bardzo mocny, załamanie przyszło w kolejnych miesiącach.

Volkswagen Tharu
Volkswagen Tharu fot. VW

Rośnie jedynie zainteresowanie samochodami z napędami alternatywnymi

W styczniu 2019 r. sprzedaż wszystkich samochodów spadła w Chinach aż o 15,8 proc. Na plusie znajdują się jedynie auta z alternatywnymi napędami (głównie elektryki). W Państwie Środka zarejestrowano 95 700 takich pojazdów, co oznacza wzrost o 140 proc. w porównaniu ze styczniem zeszłego roku.

Zobacz wideo

Motoryzacja odczuwa problemy chińskiej gospodarki, która rośnie najwolniej od 28 lat

W przeciągu ostatnich 28 lat chińska gospodarka imponowała tempem wzrostu, który średnio wynosił 10 proc. rocznie. Chiny z zacofanego kraju stały się w tym czasie światowym graczem nr 2. Jednak Państwo Środka musiało w końcu wyhamować - w 2018 r. PKB urosło tylko o 6,6 proc. To najgorszy wynik od 28 lat.

Głównymi powodami spowolnienia jest niższy popyt krajowy, spadek inwestycji i wojna handlowa z USA, która skutkuje wprowadzeniem ceł na niektóre towary. W Chinach spadły również eksport i zamówienia przemysłowe oraz wzrosło bezrobocie.

Źródło: CNN, money.pl

Więcej o: