Koncern Fiat Chrysler Automobiles długo nie brał udziału w autonomicznym wyścigu zbrojeń, ale kiedy już do niego dołączył, to od razu z przytupem. Na początku maja dowiedzieliśmy się, że FCA sprzymierzyło się z jednym z Google.
Wraz z gigantem z Mountain View FCA przygotowuje 100 autonomicznych Chryslerów Pacifica, których testy w zamkniętym ośrodku Google'a rozpoczną się lada chwila, a jeszcze w tym roku vany ruszą na otwarte drogi. Włosko-amerykański koncern planuje wprowadzić do sprzedaży w pełni autonomiczne samochody do 2024 roku.
Strategiczny sojusz z Googlem oznacza, że wszystkie marki FCA - nie tylko Chrysler - będą teraz kłaść większy nacisk na systemy automatycznej jazdy. Potwierdził to niedawno szef Alfy i Maserati, Harald Wester. Na pierwszy ogień ma pójść właśnie debiutujący sedan, Giulia.
System autopilota na liście opcji dodatkowych w Alfie Romeo Giulia pojawi się "już niedługo" (Alfa nie podała jeszcze konkretnej daty). Wiemy, że system będzie mógł przejąć pełnię kontroli nad autem podczas niezbyt szybkiej jazdy miejskiej (np. w korku) albo po dobrze oznakowanych autostradach. System będzie prawdopodobnie wzorowany na rozwiązaniu stosowanym przez Teslę Motors w Modelu S.
ZOBACZ TAKŻE:
Omijaj je szerokim łukiem | Najgorsze samochody używane
INNE LINKI
źródło: Okazje.info