C3 to trzecia generacja Corvetty, która zadebiutowała w 1968 roku. Do napędu auta posłużył silnik 327 V8 o mocy 350 KM. Rok 1970 przyniósł jednak ograniczenia w emisji szkodliwych substancji. Swoje dołożył kryzys paliwowy. Efekt politycznego zamieszania był taki, że producenci zostali zmuszeni do ograniczenia pojemność i mocy produkowanych przez siebie silników.
Tak powstała widlasta ósemka L48 o mocy 193 KM. Jak na sportowego krążownika szos to niewiele.
Dzisiaj Corvette też nie chce słyszeć o dużych silnikach. Wieść niesie, że w najnowszej C7 zamiast bajecznie chrapliwego, wolnossącego V8 amerykanie mogą użyć turbodoładowanej jednostki V6. Wszystko dla obniżenia emisji CO2, oczywiście.
ZOBACZ TAKŻE:
Nowy Chevrolet Corvette też może zachwycić