Jeep Compass stawia na elektryfikację. Od teraz oferowany jest tylko z hybrydami pod maską. Mowa o wariancie e-Hybrid opartym na półtoralitrowym, 130-konnym silniku 1.5 GSE T4, oraz dwóch wersjach Plug-in Hybrid 4xe (jednostka 1.3 Turbo), o mocach systemowych 190 KM i 240 KM. W przypadku opcji e-Hybrid napęd przekazywany jest na przednią oś, natomiast wersje plug-in oferowane są z napędem 4x4.
Na pokładzie Compassa w standardzie znajdziemy 10,25-calowy, kolorowy panel zegarów (TFT) oraz 10,1-calowy ekran dotykowy systemu multimedialnego, nowy pięciokrotnie szybszy system Uconnect 5 z bezprzewodowym Apple CarPlay i Android Auto oraz bezprzewodową ładowarkę. Dodatkowo producent postanowił wprowadzić ponad 80 funkcji bezpieczeństwa i ochrony w tym system wykrywania zmęczenia kierowcy, system automatycznego hamowania z rozpoznawaniem pieszych/rowerzystów, asystenta pasa ruchu i system wykrywania pojazdów i przeszkód podczas parkowania.
Jeep Compass z roku modelowego 2024 dostępny jest w czterech wersji wyposażenia:
Wersja wyposażenia „Attitude" wyróżnia się reflektorami full LED z charakterystyczną, chromowaną ramką świateł do jazdy dziennej, 18-calowymi aluminiowymi felgami i czarną, błyszczącą obudową lusterek. W środku znajdziemy fotele z materiałowo-winylową tapicerką, sześciostopniową regulacją manualną i dwukierunkową regulacją oparcia w odcinku lędźwiowym. Oprócz tego klienci otrzymają elektrycznie regulowane, podgrzewane lusterka, adaptacyjny tempomat oraz bezkluczykowy system Keyless Go.
Wariant Summit poznamy po 19-calowych felgach, czarnym dachu, światłach przeciwmgielnymi LED, przyciemnianych szybach czy też relingach dachowych. We wnętrzu rozsiądziemy się w wentylowanych skórzanych fotelach, które regulowane są elektrycznie w ośmiu kierunkach. Na wyposażeniu znalazł się także alarm oraz przednie i tylne czujniki parkowania.
Overland to już opcja dla osób, poszukujących nieco uterenowionego i pozbawionego zbytecznych "bajerów" wariantu. Otrzymamy 17-calowe czarne felgi, zderzak w stylu off-road oraz zwiększony prześwit. Standardowe wyposażenie obejmuje światła przeciwmgielne LED i relingi dachowe. Wnętrze wykończono z kolei łatwą do czyszczenia tapicerką.
Topowa wersja Trailhawk podkreśla możliwości off-roadowe samochodu. Tu także znajdziemy czarne 17-calowe felgi, czarny dach, przyciemniane szyby, reflektory LED oraz charakterystyczną naklejkę na masce. Zadbano takżę o zamontowanie płyty ochronnej dla skrzyni biegów, przedniego zawieszenia oraz skrzyni rozdzielczej, systemu Select-Terrain z trybem Rock (Skały). Ciekawostką jest podłoga bagażnika o regulowanej wysokości. Samochód został również wyposażony w alarm oraz przednie i tylne czujniki parkowania oraz skórzane fotele.
W spersonalizowaniu nowego Jeepa Compassa MY24 mają pomóc trzy różne pakiety, z których każdy spełnia określoną "misję":
Ceny nowego Compassa zaczynają się od kwoty 159 tys. zł. Za taką sumę otrzymamy egzemplarz w podstawowej wersji e-Hybrid i bazowym wyposażeniem Altitude. Z tym samym napędem, jednak w bogatszym wariancie Summit, SUV został wyceniony na 179 900 zł. W przypadku słabszej wersji Plug-in Hybrid 4xe ceny zaczynają się już od 199.900 zł. Na topowego 240-konnego "plug-ina" musimy przygotować przynajmniej 203 800 zł (wersja Overland). W artykule wykorzystano zdjęcia producenta.