Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Śmiało można go już nazwać legendą motoryzacji. Suzuki Jimny jest na rynku już od ponad 50 lat, a w tym czasie wyszły 4 generacje tej filigranowej terenówki. O niezliczonych wariantach auta nawet nie wspomnimy, bo zabrakłoby nam czasu. Natomiast ten przykuwa uwagę już na pierwszy rzut oka.
Suzuki Jimny 4Style, bo tak nazywa się odmiana tego modelu, jest odpowiedzią japońskiej marki na potrzeby swoich klientów. Auto jest częstym "gościem" wśród tunerów, którzy modyfikują je na tysiące sposobów. Nie stać cię na Klasę G? Postaw właśnie na niego.
Klasa G za droga? Postaw na Jimny 4Style
Jimny 4Style poza sportowym zacięciem zyskał również więcej luksusu. Od swojego klasycznego "brata" zyskał zderzaki, błotniki, progi boczne i niestandardowa osłona chłodnicy w jednolitym kolorze. Tym samym przyciąga oko swoją elegancją, nie tracąc ani grama terenowego zacięcia. Kontrastujące, z resztą nadwozia dach oraz tylny spojler w odcieniu czerni jeszcze bardziej potęgują jego klasę. To jednak nie koniec nowości. Suzuki w ruch wprawią 16-calowe, pięcioramienne felgi aluminiowe, rzecz jasna także w kolorze czarnym. Zawieszenie oraz prześwit nie różnią się od pozostałych wersji auta.
Teraz rzut oka na wnętrze. A trzeba przyznać, że zostało zaprojektowane z naprawdę dużym pietyzmem. Tapicerka wykonana z wysokiej jakości tkaniny oraz skóry została uzupełniona czerwonymi oraz białymi akcentami oraz przeszyciami. Nowością jest też oświetlenie LED. Standardowe wyposażenie obejmuje również automatyczną klimatyzację i system informacyjno-rozrywkowy JBL.
Moc nie powala? Przy tej wadze jest jej aż nadto
Pod maską Jimny 4Style pracuje ten sam silnik, który znajdziemy w pozostałych wersjach pojazdu. Napędza go wolnossąca, czterocylindrowa jednostka benzynowa. Powiecie, że generuje jedynie 108 KM? Na tak lekką terenówkę jest jej pod dostatkiem (waga około 1100 kg). Za dopłatą otrzymamy czterobiegową, automatyczną przekładnię hydrokinetyczną. W wersji podstawowej musimy zadowolić się ręczną skrzynią biegów o takiej samej liczbie przełożeń.
Polacy obejdą się smakiem. Dostępne jedynie w Brazylii
A teraz najważniejsze. Czy będziemy mogli je kupić? Niestety, ale Suzuki postanowiło wypuścić Jimny 4Style wyłącznie na rynek brazylijski. Jego cena zaczynać się będzie od 40 274 dolarów (niecałe 170 tys. zł). Fakt, to niemało, ale Japończycy wiedzą, że klientów i tak nie zabraknie. Wszak właściciele podstawowych wersji modelu i tak często decydują się na wprowadzanie modyfikacji na własną rękę.
