O przepisach obowiązujących także cyklistów szerzej opowiadamy w serwisie Gazeta.pl.
Alkohol i samochód nie idą w parze. Powtarzamy to przy każdej okazji. Alkohol nie idzie jednak w parze również z pojazdami niemechanicznymi. Nie wolno pić trunków przed przejażdżką rowerową. Bo także i w tym przypadku poziom zagrożenia jest wysoki. Alkohol ogranicza percepcję i sprawność ruchową. To w połączeniu z rowerem może oznaczać staranowanie pieszego, wjechanie pod samochód lub wywrotkę i uderzenie głową w chodnik. Możliwe scenariusze są tragiczne.
Kwalifikacja jazdy po alkoholu na rowerze jest dokładnie taka sama, jak w przypadku samochodu. To oznacza że:
Powyższa kwalifikacja prawna ma potężne znaczenie z uwagi na możliwą do otrzymania karę. W przypadku stanu po użyciu alkoholu, minimalny mandat to 1000 zł. W przypadku stanu nietrzeźwości na rowerze, kwota grzywny startuje od 2500 zł. W obydwu przypadkach mówimy o kwocie od. Jakie jest zatem maksimum? Tu za podstawę można przyjąć możliwą kwotę mandatu karnego, czyli dokładnie 5 tys. zł. Sprawa może też trafić do sądu. A w takim przypadku maksymalna kara nałożona przez sędziego sięgnie już nawet 30 tys. zł.
Podstawę prawną do mandatu za jazdę na rowerze po alkoholu daje art. 87 par. 1a i 2 ustawy Kodeks wykroczeń.
Bardzo często kierowcy zastanawiają się nad tym, czy za jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu traci się prawo jazdy. Nie, w żadnym razie nie. Przepisy w tym zakresie zostały już kilka lat temu zmienione. To jednak nie oznacza, że prowadzący nie dostanie zakazu jazdy. Jeżeli sprawa zakończy się w sądzie, w wyroku skazującym cyklistę może pojawić się zakaz prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny. Może się zatem okazać, że np. przez dwa lata nie będzie mógł wsiąść na rower.
Zakazy jazdy pojazdami innymi niż mechaniczne są jednak stosowane głównie w przypadku recydywistów, ewentualnie osób, które poruszając się na rowerze pod wpływem alkoholu, spowodowały np. wypadek drogowy. Podstawą do ich wymierzenia jest art. 87 par. 4 ustawy Kodeks wykroczeń.
Na koniec jest jeszcze kilka pytań, na które warto odpowiedzieć.