Plan restrukturyzacji, jaki powstał po ogłoszeniu bankructwa koncernu General Motors , zakłada m.in. inwestycje związane z napędem elektrycznym i hybrydowym. GM produkuje już akumulatory zastosowane w Chevrolecie Volt w swojej fabryce w Brownstown Township w stanie Michigan. Teraz przyszła pora na silniki elektryczne.
Jednym z założeń dla nowo tworzonego silnika elektrycznego była możliwość umieszczenia go z tyłu tak, by mógł napędzać tylną oś, a to wymaga niewielkich rozmiarów. Kolejnym wymogiem, tym razem stawianym przez rynek i potencjalnych klientów, jest hałas, co eliminuje wiele konstrukcji tworzonych dla przemysłu. Tak więc celem było stworzenie cichych i wydajnych silników o zwartej budowie, które będzie można łatwiej dostosować do napędu różnego rodzaju samochodów.
GM już od 7 lat pracuje nad własnym motorem elektrycznym , a badania nad ich pierwszą generacją potrwają jeszcze przynajmniej trzy lata. Rozpoczęcie produkcji seryjnej w fabryce White Marsh pod Baltimore w stanie Maryland zaplanowane jest na rok 2013.
GM nie podaje żadnych danych eksploatacyjnych, lecz wiadomo, że obecny prototyp jest o około 25% mniejszy i osiąga o około 20% większą moc, niż silniki obecnie stosowane w samochodach hybrydowych koncernu. Inżynierowie będą pracować nad podniesieniem osiągów silnika, ale także nad zastosowaniem alternatywnych materiałów, aby można było wyeliminować z ich budowy drogie i rzadkie pierwiastki, jak choćby neodym stosowany w magnesach neodymowych.
Marcin Lewandowski Jesteśmy też na Facebooku i Blipie
ZOBACZ TAKŻE: