Tanio już było? Pierwszy wzrost cen OC od 6 lat. "Drożej nawet o 1 tys. zł"

Wszystkie znaki na niebie wskazują, że czas obniżek polis OC dobiega końca. III kwartał 2023 roku jest pierwszym okresem od 6 lat, który zakończył się podwyżką ubezpieczeń. W niektórych regionach sięgają one nawet 20 proc.

Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

W III kwartale b.r. średnia składka obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego wzrosła średnio o 7 proc. w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku. Obecnie wynosi 532 zł. Jednak mieszkańcy niektórych z regionów Polski odczuli ponad 20-proc. wzrost cen.

Zobacz wideo Ponad 70 lat historii i ponad 11 mln sprzedanych samochodów - nowa Toyota Land Cruiser

Koniec wojny cenowej. Drożej o nawet 1000 zł rocznie?

Polisa OC jest obowiązkowa dla każdego właściciela samochodu. Od czasu wielkiego spadku cen tych ubezpieczeń w 2017 roku, po niespełna 6 latach powoli nastaje kres dobrych wieści dla kierowców. Jak donosi w swoim raporcie RanKING portal Rankomat, nastąpiło wyraźne tąpnięcie w kosztach wykupu polisy o Odpowiedzialności Cywilnej. Tym samym oznacza to koniec wojny cenowej na tymże rynku. Gdy w 2015 roku doszło do podobnej sytuacji, w ciągu zaledwie dwóch lat ich cena podrożała aż o 85 proc. Kierowcy z pewnością nie mogą spać spokojnie — oznaczałoby to wzrost składki nawet o 1 tys. złotych rocznie. 

W III kwartale 2023 r. średnia cena OC wyniosła 532 złote i była wyższa o 3,1 proc w porównaniu do poprzedniego kwartału. Nie jest to pierwszy tegoroczny wzrost przeciętnej składki w kraju. W II kwartale br. odnotowaliśmy podwyżkę 5,3 proc. 

- komentuje Tomasz Masajło, prezes zarządu rankomat.pl

Bardzo prawdopodobne, że tendencja wzrostowa utrzyma się też w kolejnych miesiącach. Poszczególni ubezpieczyciele będą stosować różną politykę cenową.

- dodaje następnie

Gdańszczanie zapłacą najwięcej. Opolanie mają powód do radości

Gdzie odnotowaliśmy największe odchylenia cen? Najmniej powodów do zadowolenia mają mieszkańcy woj. pomorskiego, gdzie zanotowano wzrost o 19,7 proc. oraz mieszkający w Olsztynie (18,1 proc.), Szczecinie i Wrocławiu (10,6 proc.). Na przeciwnym biegunie znajdują się natomiast województwa opolskie oraz podkarpackie (kolejno -14,8 proc. i -13,9). Oznacza to, że różnica cen między Opolem, a Gdańskiem wyniosła aż 51,5 proc. 

Wrzesień jest trzecim miesiącem z rzędu, gdy odnotowano podwyżkę w stosunku do II kwartału 2023 r. Wyniosła ona 16 zł i stanowi zapowiedź dynamicznego wzrostu w kolejnych kwartałach. Czekamy jeszcze tylko na uwolnienie cen paliw po 15 października... A pełen dostęp do rankingu dostępny jest tutaj [[KLIKNIJ]]. Źródło: rankomat.pl

Więcej o: