General Motors zamierza zrobić drugie podejście do wytwarzania samochodu o napędzie elektrycznym. Po zaprzestaniu produkcji elektrycznego modelu EV1, sprzedawanego pod marką GM, dopiero popularyzacja hybryd spowodowała, że powrócono do pomysłu stworzenia auta o napędzie elektrycznym.
Na samym początku należy jednak zaznaczyć, że Volt nie jest typowym samochodem o napędzie elektrycznym. Podobnie jak hybrydy, oprócz akumulatorów i silników elektrycznych posiada też silnik spalinowy, lecz nie jest on wykorzystywany do stałego dostarczania energii, a jedynie ma być włączany tylko wtedy, gdy akumulatory są już prawie puste i zachodzi konieczność ich podładowania. Tak więc Chevrolet ma być na co dzień autem elektrycznym z zachowaniem konstrukcji auta hybrydowego.
Do codziennego ładowania akumulatorów producent przewiduje gniazdko elektryczne (110 V), dostępne w każdym domu, do którego samochód ma być podłączany. Ładowanie do pełna trwa około sześciu godzin, tak więc nawet po późnym powrocie do domu i podłączeniu auta do prądu, rano Volt będzie gotowy, aby zawieźć nas do pracy. Na samych bateriach można przejechać około 60 km w mieście, co ma wystarczać przeciętnym Amerykanom na dojazd do pracy i z powrotem.
Wg portalu exchange4media przeciętny mieszkaniec USA przejeżdża tygodniowo 300 mil swoim samochodem, co daje około 70 km dziennie wliczając weekendy, kiedy większość nie pracuje. Oznacza to, że hybrydowy Chevrolet przewidziany jest dla ludzi robiących mniejsze przebiegi od średnich, lub używa samochodu tylko na dojazdy do pracy. Istnieje jeszcze jedna możliwość: ładowanie akumulatorów na firmowym parkingu. Do tego potrzebna jest jednak dobra wola pracodawcy i montaż indywidualnych gniazdek elektrycznych z licznikami.
Jeśli taka opcja nie wchodzi w grę, a do pracy jest więcej niż 30 km pozostaje opcja, dzięki której Volt pozostaje hybrydą: silnik spalinowy. Przy niskim stanie akumulatorów trzycylindrowy, turbodoładowany motor załącza się i pracując ze stałymi obrotami dostarcza do nich prąd elektryczny. Jest to jednak ostateczność, a w zasadzie praktyczne rozwiązanie, dzięki któremu samochód nie stanie na środku autostrady powodując potworny korek.
Chevrolet Volt ma wejść do produkcji seryjnej w 2010 roku. Jego cena nie jest jeszcze znana, lecz należy oczekiwać, że będzie konkurencyjna wobec kompaktowych samochodów hybrydowych takich, jak Toyota Prius czy Honda Civic Hybrid. W zależności od wyposażenia ich cena waha się w granicach 22 000 - 25 000 dolarów.