Do floty Panka dołącza Tesla. Jak długo pojeździ? [WIDEO]

Flagowa Tesla Model S dołączy do aut Panek CarSharing w najbardziej ekskluzywnej grupie Extreme. Dla wielu osób to będzie jedyna szansa na przejażdżkę elektrycznym samochodem firmy Elona Muska.

Tesla Model S to samochód-legenda. Jedni ją wielbią, inni jej nienawidzą. Najlepiej przekonać się osobiście, czy zasłużyła na swoją opinię. Dzięki Panek CarSharing niedługo będzie mógł to zrobić praktycznie każdy.

Ciekawisz się nowymi trendami w motoryzacji? Śledź je na gazeta.pl

Pytanie jak długo Tesla zostanie na chodzie. Historia szybkich aut z grupy Extreme wypożyczalni na minuty Panek CarSharing jest dość dramatyczna. Wiele z nich kończyło na latarniach albo w przydrożnych rowach już po kilkunastu godzinach od wprowadzenia do oferty.

Oby kariera Tesli potrwała dłużej, bo ze względu na politykę handlową firmy, trudno o jazdę testową. Tesle zamawia się przez internet, a później są dostarczane właścicielowi do domu. Tesla Model S jest najstarszym samochodem w aktualnej ofercie amerykańskiej firmy. Teoretycznie to rodzinnym sedanem. Praktycznie wersja z P90D z 2017 roku, która trafiła do floty Panka, jest jednym z szybszych aut na świecie.

 

Tesla Model S P90D jest szybsza od spadania

Samochód ma dwa silniki elektryczne, które rozwijają moc 525 KM i moment obrotowy o wartości 600 Nm. Dzięki temu Tesla Model S przyspiesza do setki w trzy sekundy. Producent reklamował ją hasłem, że jest "szybsza od grawitacji", osiąga przyspieszenie 1,1 g.

Miejmy nadzieję, że nie będzie szybsza od osób, które trafią za jej kierownicę. Ze względu na to, że to pierwsza Tesla w carsharingu w Polsce, pewnie nie będzie to takie łatwe. Dodatkowo jak wszystkie modele z grupy Extreme, koszty wynajmu będzie wysoki, a oferta zostanie ograniczona do jednego regionu.

Zgadujemy, że Tesla trafi do Warszawy, nie wiadomo dokładnie kiedy, ale na pewno wkrótce. Jak widać na załączonym wideo z założycielem firmy Panek S.A., Maciejem Pankiem w roli głównej, samochód jest już przygotowany do akcji.

Panek CarSharing od lat rozwija swoje "tematyczne" grupy samochodów takie jak: Ghost, Retro i właśnie Extreme. Będzie to robić dalej, mimo że auta są często źle traktowane i niszczone. Powód jest bardzo prosty: to znakomita i mimo wszystko tania reklama dla firmy, a za uszkodzenia zapłaci ubezpieczyciel lub klienci.

Zobacz wideo "Misja Norwegia" na wideo! Pojechaliśmy elektrycznym Audi Q4 Sportback e-tron na północ Europy
Więcej o:
Copyright © Agora SA