Po Polsce jeździ 20 959 ładowanych z gniazdka samochodów - takie dane podał Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, podsumowując styczeń tego roku. Są to najbardziej aktualne liczby, jakie można teraz podać. Na kolejną aktualizację możemy liczyć za około miesiąc, kiedy będzie można już w całości podsumować rejestracje z tego miesiąca. Trzeba jednak pamiętać, że kryje się w nich mały haczyk. Jako samochody z wtyczką liczone są i pełnoprawne, stuprocentowe elektryki, i hybrydy typu plug-in. Między nimi tak naprawdę mamy remis ze wskazaniem na hybrydy. Po polskich drogach jeździ teraz 10 010 samochodów elektrycznych i 10 949 pluginów.
W obliczu zapowiadanego miliona wciąż brzmi to śmiesznie, ale segment e-aut rozwija się bardzo dynamicznie. - Blisko połowa została zarejestrowana w minionym roku - 9 987 sztuk, czyli ponad 2-krotnie więcej niż w 2019 roku (4 588 szt.). To pokazuje, jak szybko rośnie ten segment rynku, choć same liczby nie są specjalnie imponujące, szczególnie na tle całego parku samochodów czy wyników osiąganych w krajach Europy Zachodniej - komentują eksperci IBRM w swoim raporcie.
Za rejestracje samochodów z wtyczką odpowiadają przede wszystkim firmy (70 proc.). Większość z nich to nowe auta kupione w Polsce. W przypadku elektryków i pluginów import używanych stanowi tylko 28 proc. całości.
Liderem elektromobilności nad Wisłą wciąż pozostaje Nissan, który dzięki modelowi Leaf i swoim dostawczakom na prąd utrzymał pozycję lidera. Wysoko znajduje się także BMW. Niemiecka marka ostatnio wprowadza i zapowiada kolejne auta z wtyczką, ale mocną pozycję w segmencie elektryków zawdzięcza przede wszystkim modelowi i3, który trafił do floty jednej z firm carsharingowej. Oto najpopularniejsze marki aut elektrycznych w Polsce:
I modele:
Jeśli chodzi o hybrydy typu plug-in, to na rynku nie ma sobie równych BMW. Bardzo wysoko znalazły się Volvo i Mercedes, które również wzbogacają gamę swoich klasycznych modeli o wersje z wtyczką, pozwalające przejechać na samym prądzie po kilkadziesiąt kilometrów.
A kto króluje wśród konkretnych modeli? Tutaj wciąż bardzo mocno trzyma się Mitsubishi Outlander. Japoński SUV był jedną z pierwszych szeroko dostępnych hybryd tego typu. Czuje jedna na plecach oddech konkurentów i zapewne w najbliższym czasie straci pozycję lidera na rzecz BMW serii 3. Bardzo szybko w czołówce zameldowała się także Skoda z modelem Superb iV. Warto też wspomnieć, że na nasze drogi zaczną wyjeżdżać Octavie iV - czeski kompakt to najpopularniejszy samochód w Polsce. Nie zdziwimy się, jeśli zdominuje także kategorię "hybrydy PHEV". Zwłaszcza, że jej główny konkurent, Toyota Corolla, stawia na klasyczny układ hybrydowy.