Jedną z największych gwiazd moskiewskiego Salonu była limuzyna Aurus Senat.
Samochód został zaprojektowany przez specjalnie powołany do stworzenia nowej luksusowej marki rządowy zespół. Pierwszym Aurusem Senatem, w specjalnej wersji, jeździł Władimir Putin. Teraz zaprezentowano cywilną odmianę rosyjskiej limuzyny.
Już na pierwszy rzut oka widać mocną inspirację brytyjskim Rolls-Roycem. Samochód mierzy 5,63 metra długości a rozstaw osi to 3,3 metra. Dla porównania Rolls-Royce Phantom jest trochę dłuższy - ma 5,76 m długości i rozstaw osi wynoszący 3,55 m. Rosyjski model jest jeszcze dostępny w wersji o przedłużonym rozstawie osi - 4,3 metra.
fot. Aurus
W stylowej kabinie rosyjskiej limuzyny nie zabrakło materiałów wysokiej jakości, jak drewno, skóra i akcenty z metalu. Od strony technologicznej również niczego nie brakuje - znajdziemy tam cyfrową deskę rozdzielczą oraz wielki ekran systemu infotainment.
Pasażerowie siedzący z tyłu mogą się wygodnie rozsiąść w rozkładanych fotelach z wysuwanymi stolikami. W podłokietniku umieszczono lodówkę i zestaw kieliszków.
fot. Aurus
Aurus Senat ma być dostępny w dwóch wariantach napędowych. Pierwszy to silnik 4.4 V8 współpracujący z silnikiem elektrycznym. Zestaw o mocy 598 KM połączono z 9-biegową skrzynią automatyczną. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje poniżej 6 sekund.
Klienci poszukujący bardziej wytrawnej opcji mogą wybrać silnik V12 o pojemności 6,6-litra. Dwunastocylindrowe jednostki napędowe cieszą się w końcu największym prestiżem - to taki silnik znajdziemy pod maską wspomnianego Phantoma czy najdroższych Mercedesów-Maybachów. V12 Aurusa rozwija 859 KM maksymalnej mocy. Oprócz tego producent oferuje opcjonalny napęd na 4 koła.
fot. Aurus
Senat trafi do sprzedaży wiosną przyszłego roku. Rosyjskie ministerstwo gospodarki i handlu poinformowało, że auto będzie o jedną piątą tańsze niż brytyjska konkurencja od Bentleya i Rolls-Royce`a. Senat ma być pierwszy modelem nowej luksusowej marki.
W planach już jest mniejszy model, a także prestiżowy SUV.
fot. Aurus
Łada od dłuższego czasu zapowiadała, że szykuje następcę kultowego modelu Niva. Rosjanie jednak skupili się na innych autach. Mogliśmy więc zobaczyć budżetowego sedana Vesta, jego uterenowioną odmianę Cross oraz zapowiedź stylowego crossovera.
Kultowa terenówka na swój czas czekała do tegorocznego Salonu Samochodowego w Moskwie. W stolicy Rosji oficjalnie pokazano 4x4 Vision - koncepcyjną zapowiedź nowej Nivy.
Dlaczego 4x4 a nie po prostu Niva? Rosyjski koncern klasyczną Nivę sprzedaje właśnie pod nazwą '4x4'. Prawa do Nivy ma z kolei amerykańskie General Motors, które sprzedaje prostą terenówkę jako Chevrolet Niva.
fot. Łada
Model 4x4 Vision wygląda trochę jak Dacia Duster na sterydach, ale finalnie będzie następcą legendarnego modelu Niva. Stylistyka rosyjskiego projektu nawiązuje do rumuńskiego SUV-a. W przedniej części nadwozia widać charakterystyczny motyw w kształcie litery 'X', podwozie zabezpieczono dodatkowymi płytami, a całość postawiono na 21-calowych felgach.
W podobnym stylu utrzymano wygląd wnętrza, gdzie pojawiły się pomarańczowe akcenty, szare detale oraz wstawki z aluminium. Na pokładzie nie zabrakło systemu multimedialnego, dwustrefowej klimatyzacji, cyfrowej deski rozdzielczej, oświetlenia ambient, panoramicznego dachu ze szkła oraz wielofunkcyjnej kierownicy.
fot. Łada
Z technicznych szczegółów podano tylko, że Łada 4x4 Vision jest mniejsza od Dustera (4,2 m długości) i będzie dostępna z automatem. Na resztę informacji trzeba jeszcze poczekać.
fot. Łada
W Moskwie Łada zaprezentowała także 'usportowioną' wersję Vesty. Sedan doczekał się agresywnego pakietu stylistycznego, nowych 17-calowych felg i kilku stylistycznych smaczków, które mają nawiązywać do rasowych, wyścigowych aut rosyjskiego producenta.
Łada uczestniczy w prestiżowych wyścigach aut turystycznych WTCC.
fot. Łada
Pod maską sportowej Łady Vesta nie znajdziemy potężnego silnika. Vesta, nawet w wydaniu Sport, ma pozostawać sedanem budżetowym i dostępnym dla szerokiego grona klientów. Za napędzanie Vesty odpowiada więc 1,8-litrowy wolnossący silnik o mocy 145 KM (182 Nm).
Przyspieszenie do 100 km/h: 9,6 s
Prędkość maksymalna: 193 km/h
fot. łada
Wnętrze wygląda praktycznie identycznie, jak w zwykłej Ładzie Vesta. Doprawiono je tylko czerwonymi akcentami oraz tapicerką imitującą skórę i Alcantarę.
fot. Łada
Firma AvtoVAZ jest w 67,1 proc. podległa aliansowi Renault-Nissan. I to właśnie Renault stoi za ofensywą modelową rosyjskiego producenta i pomysłem europejskiej ekspansji Łady.
Francuzi pragną powtórzyć sukces, jaki osiągnęli z Dacią. Rumuni stali się znaczącą marką w Europie. Nie tylko w biedniejszych krajach jak Polska, ale również na Zachodzie - SUV Duster znajduje się w pierwszej 10 bestsellerów we Francji. Co więcej, Renault sprzedaje samochody Dacii pod własną marką na pozaeuropejskich rynkach, gdzie klienci potrzebują prostych i tanich samochodów. Renault Sandero, Logan i Duster to jedne z popularniejszych aut w Ameryce Południowej.
fot. Łada
Pod skrzydłami koncernu Renault Łada ma przestać być kojarzona z siermiężnymi i prostymi samochodami z jedyną zaletą w postaci przystępnej ceny. W nowych samochodach Rosjanie stawiają na nowoczesną stylistykę i próbują wyzbyć się kompleksów wobec innych producentów. Podążają drogą Dacii, tworząc ciekawe, budżetowe samochody.
Łada już jest obecna w kilku europejskich krajach. Pojawiają się informacje, że salony Rosjan pojawią się także w Polsce.
Łada XCode