Głowy państw zawsze przemieszczały się w wystawny sposób. W erze motoryzacji bogato zdobione powozy ustąpiły miejsca luksusowym limuzynom. Papieże, jako głowy Państwa Watykańskiego, nie byli wyjątkami. Pierwsze Papamobile pojawiło się w Watykanie w 1909 roku, była to Itala 20/30.
W 1960 roku Jan XXIII otrzymał Mercedesa 300D Landaulet. Rozpoczęła się era otwartych samochodów pozwalających Papieżom rozkoszować się otwartym niebem i pozdrawiać tłumy.
Otwarty był także Star 660 M2 służący Janowi Pawłowi II podczas pielgrzymki do Polski w 1979 roku. Sytuacja zmieniła się po zamachu z 1981 roku, po którym Papamobile zaczęto wyposażać w opancerzone nadwozie, lub kuloodporne "akwaria" chroniące Papieży przed ewentualnymi zamachami.
Poruszanie się opancerzonymi pojazdami przełamuje Papież Franciszek, który zamiast samochodów woli zdrowe spacery.
(fot. Mercedes)
fot. Daimler AG
Flota samochodów zarejestrowanych w Watykanie jest bardzo imponująca, ale numer rejestracyjny samochodu, którym porusza się Papież od pewnego czasu jest identyczny: SCV 1. Nie jest on przypisany do konkretnego samochodu, a jedynie wykorzystywany w aktualnie używanym Papamobile.
(fot. Mercedes)
(za Wikipedia.commons)
(fot. Mercedes)
fot. Renault
Motocykl Papieża? Harley Davidson Dyna Super Glide Custom z 2013 r., podarowany głowie kościoła w zeszłym roku. Na baku podpis Papieża Franciszka. Niestety strój papieski nie pozwala na jazdę motocyklem. W każdym razie wierzymy, że to jedyny powód wystawienia motocykla na aukcji. W lutym tego roku maszyna znalazła nowego właściciela, który zapłacił za niego 210 tys. euro. Kurtka podarowana Franciszkowi także została sprzedana, a wylicytowana cena to 50 tys. euro.
Fot. BENOIT TESSIER / REUTERS
Fot. Harley-Davidson
Star 660 stał się bazą dla Papamobile podczas pielgrzymki Jana Pawła II w 1979 roku do Polski. Samochód został przygotowany w zakładach PIMotu. Dostosowano go poruszania się ze ślimaczą prędkością, a układ wydechowy poprowadzono tak, by w jak najmniejszym stopniu szkodzić zgromadzonym wokół tras przejazdu tłumom. Dodatkowo zamontowano nagłośnienie, by Papież mógł przemawiać do ludzi. Na wypadek nieprzewidzianych problemów przygotowano także drugie, zapasowe podwozie.
Po zakończeniu pielgrzymki Star został rozebrany, platformę zniszczono, a podwozie wysłano do jednego z PGR-ów na Pomorzu. Kiedy wydawało się, że odbudowa Stara, budowanego bez żadnej dokumentacji, wydaje się niemożliwa, znaleziono podwozie. Była to prawdopodobnie zapasowa rama z układem napędowym. Na tej bazie Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach odbudowało polskiego Papamobile.
To nie koniec, w Kielcach w 2011 roku, w zakładzie Marka Adamczyka powstała kolejna replika jedynego w swoim rodzaju Stara. Mamy więc dziś dwa polskie Papapmobile.
Fot. Jarosław Kubalski / Agencja Gazeta
Fot. Jarosław Kubalski / Agencja Gazeta
Fot. Jarosław Kubalski / Agencja Gazeta
Polski Star to nie jedyna ciężarówka służąca Papieżowi. W Irlandii w 1979 roku także użyto samochodu ciężarowego ze specjalną zabudową mieszczącą Jana Pawła II z kilkunastoosobową świtą. Zabudowa ta przetrwała do dziś. Muzeum Figur Woskowych w Dublinie zamontowało ją na podwoziu współczesnego ciężarowego Mercedesa i używa do promocji. Samochód ten, nie będący już oryginalnym Papamobile, można wynająć np. planując objazdową imprezę okolicznościową.
Największym samochodem używanym przez Papieża był 24-tonowy Leyland z 1982 roku. Ze względu na zamach na życie Papieża samochód przygotowano na ewentualne ataki. Leyland miał nie tylko zamknięte nadwozie z kuloodpornymi szybami, ale był też odporny na atak bombowy. Na szczęście nie musiał przejść próby bojowej i przetrwał do dzisiejszych czasów w nienaruszonej formie.
(za broadsheet.ie)
Czy to stara poczciwa garbata FSO Warszawa, czy Ford Escort z 1975 roku, należące w przeszłości do Karola Wojtyły, na rynku samochodów używanych stanowią nie lada gratkę dla kolekcjonerów.
fot. Christie's
Nie tylko stare samochody Jana Pawła II spotkały się z dużym zainteresowaniem. Kardynał Joseph Ratiznger, zanim został Benedyktem XVI, jeździł Volkswagenem Golfem IV. W 2004 roku auto odkupił od niego niemiecki urzędnik, który potem, gdy już poprzedni właściciel stał się Papieżem, sprzedał je na licytacji za prawie 190 tys. euro. Nowym właścicielem zostało Kasyno Golden Palace.
Ciekawe, czy takim samym zainteresowaniem będzie się cieszył Renault 4 używany przez Papieża Franciszka?
(za eBay)
Papież Franciszek i Renault 4
W 1988 roku Papież Jan Paweł II odwiedził fabrykę w Maranello, gdzie spotkał się z założycielem firmy, Enzo Ferrarim. Fabryka tak znakomitych samochodów nie mogła pozwolić, by Papież chodził po niej piechotą, zatem na jego przyjazd przygotowano specjalną wersję modelu Mondial kabriolet.
fot. Archiwum