Inspirowanie się innymi to normalny zabieg w motoryzacji. Jednak czasem na drogi wyjeżdżają samochody łudząco do siebie podobne. I nie chodzi nam o bliźniaki bazujące na tej samej płycie podłogowej, a o auta zupełnie inne, które wyglądają prawie tak samo.
Toyota 2000 GT fot. Bob Seary
Jaguar E-type i Toyota 2000 GT
Kto był pierwszy? Jaguar.
Jaguar E-Type to prawdziwy samochód legenda. Brytyjczycy zaprezentowali go w roku 1961, czyli 53 lata temu, ale swoim niesamowitym wyglądem wciąż podbija serca miłośników motoryzacji. E-Type raz za razem wygrywa rankingi najpiękniejszych samochodów wszech czasów, a wielu uważa go za najwspanialsze auto w historii.
Nic więc dziwnego, że Toyota tworząc 2000GT zainspirowała się właśnie Jaguarem. Dwudrzwiowe coupe od Japończyków wyraźnie nawiązuje do arcydzieła z Anglii. Toyotę produkowano tylko trzy lata (1967-1970), a liczba powstałych egzemplarzy wyniosła 337. Z tego powodu dzisiaj ceny pięknej Toyoty sięgają niebotycznego poziomu.
Jaguar E-Type to prawdziwy samochód legenda. Brytyjczycy zaprezentowali go w roku 1961, czyli 53 lata temu, ale swoim niesamowitym wyglądem wciąż podbija serca miłośników motoryzacji. E-Type raz za razem wygrywa rankingi najpiękniejszych samochodów wszech czasów, a wielu uważa go za najwspanialsze auto w historii.
Nic więc dziwnego, że Toyota tworząc 2000GT zainspirowała się właśnie Jaguarem. Dwudrzwiowe coupe od Japończyków wyraźnie nawiązuje do arcydzieła z Anglii. Toyotę produkowano tylko trzy lata (1967-1970), a liczba powstałych egzemplarzy wyniosła 337. Z tego powodu dzisiaj ceny pięknej Toyoty sięgają niebotycznego poziomu.
Toyota 2000 GT
Jaguar E-type
fot. Stahlkocher
NTT 5069 Polska
Przekątna ekranu: 5 cali
Pamięć: 4096 MB
Czytnik kart pamięci
Dostawca map: MapaMap
w okazje.info
REKLAMA
Kia Amanti Kia Amanti
Mercedes E-klasa i Kia Opirus
Kto był pierwszy? Mercedes.
Jak kopiować to od najlepszych - tak musieli pomyśleć w Kii, kiedy projektowali jedno ze swoich pierwszych luksusowych aut. Zaprezentowana w 2003 roku Kia Opirus (w Stanach znana jako Amanti) jest do złudzenia podobna do dwóch generacji Mercedesa klasy E, tych produkowanych w latach 1995 - 2009. Przede wszystkim aż nazbyt oczywiste jest zapożyczenie charakterystycznych podwójnych przednich świateł.
I Simca 1000, i Renault 8 to francuskie auta z wczesnych lat 60 ubiegłego wieku. Pierwsze Simci 1000 wyjechały na drogi w 1961 roku, natomiast Renault odpowiedziało po roku. Mimo że za te tylnonapędowe sedany odpowiadają dwie odrębne firmy, to trzeba przyznać, że auta wyglądają jak bliźniaki.
Po rozgrywce wewnątrz francuskiej, teraz czas na pojedynek z Kraju Kwitnącej Wiśni. Wielu zauważa, że japońskie samochody z lat 80 były do siebie bardzo, wręcz łudząco podobne. Jeżeli chodzi o hatchbacki to wystarczy spojrzeć na Toyotę AE86 z 1983 roku i Nissana 200SX (w wersji S12, również z 1983). Roztargniony człowiek może je ze sobą pomylić. Do tej dwójki niektórzy dorzucają jeszcze Hondę Accord III, jednak w jej przypadku podobieństwa nie są aż tak oczywiste.
Mamy też ciekawostkę z samych początków motoryzacji. Stutz Bearcat i Mercer Raceabout nie dość, że wyglądają niemal identycznie, to były jeszcze malowane na charakterystyczny żółty kolor. Mercer to rok 1911, a Stutz jest o rok młodszy.
Mercer Raceabout
Stutz Bearcat
Głośniki JBL GTO 329
w okazje.info
Ford Mustang I - 1964 rok Ford Mustang I - 1964 rok
Ford Mustang i Toyota Celica
Kto był pierwszy? Ford.
Forda Mustanga zna każdy. Jego pierwsza generacja (ta z lat 1964 - 1973) zrobiła furorę w swoich czasach, podbijając Stany i mimo 50 lat robi ją nadal - pierwszy Mustang to wciąż "samochód marzeń" niejednej osoby. Czy można więc mieć pretensje do Toyoty, że wzorowała się na Amerykanach wypuszczając w 1970 na rynek Celicę? Sytuacja podobna, jak w przypadku Kii: jak podpatrywać to najlepszych.
Ford Mustang
Toyota Celica
Carpower HPB 1502
w okazje.info
Ferrari GTB4 Ferrari GTB4
Ferrari GTB4 i Rover SD1
Kto był pierwszy? Ferrari.
Akurat w tym przypadku nie można mówić o sobowtórach i kopiowaniu, ponieważ projektanci Rovera otwarcie przyznali, że wzorują się na Ferrari, ale stworzyli swoje własne auto. Rovera SD1 można uznać za samochód podobny, ale na pierwszy rzut oka nikt go nie nazwie kopią Ferrari Daytona. Żeby dostrzec nawiązania do auta z Maranello trzeba się przyjrzeć.
Rover SD1 został doceniony i w 1977 roku otrzymał nagrodę Europejskiego Auta Roku.
Ferrari GTB4
fot. Lothar Spurzem
fot. Stahlkocher
Rover SD1
fot. Paul Brown
JB Partner 6D5C-105B1
w okazje.info
Chevrolet Corvair Chevrolet Corvair
NSU Prinz i Chevrolet Corvair
Kto był pierwszy? Chevrolet.
Inspiracją dla powstania NSU Prinz był właśnie Chevrolet Corvair. Niemieccy projektanci wcale się z tym nie kryli, ale w tym przypadku także nie ma miejsca na oskarżenia o kopiowanie. NSU Prinz to zupełnie inna skala samochodu - można powiedzieć, że Chevrolet to waga ciężka (1095 kilogramów), a NSU waga piórkowa, bo małe niemieckie autko waży o połowę mniej (510 - 540 kg).
Nie tylko po zachodniej stronie żelaznej kurtyny podpatrywano Chevroleta - naszym "radzieckim braciom" także przypadł do gustu styl Corvaira, co widać w drugiej generacji Zaporożca.
Chevrolet Corvair
NSU Prinz
Zaporożec ZAZ 966/968
fot. Sergey Rodovnichenko
fot. burts
PURO FM900
w okazje.info
Mazda RX-7 Mazda RX-7
Porsche 944 i Mazda RX-7
Kto był pierwszy? Porsche.
Pierwsza Mazda RX-7 wyjechała na drogi w roku 1978, Porsche 944 w 1982. Tak więc, to co napisaliśmy powyżej niekoniecznie jest prawdą. Jednak nam chodziło o drugą generację Mazdy oznaczoną kodem FC3S. Ta powstała później, a Japończycy wyraźnie przestylizowali swoje auto na wzór Porsche.
Porsche 944
fot. Daniel J. Leivick
Mazda RX-7
Arctic C4 Universal Car Charger
w okazje.info
Ford Thunderbird Ford Thunderbird
Ford Thunderbird i Auto Union 1000SP
Kto był pierwszy? Ford.
Niemcy z Auto Union projektując 1000SP wyraźnie zapatrzyli się na amerykańskiego Forda Thunderbirda. Przede wszystkim w oczy rzucają się bardzo podobne światła i charakterystyczny dla aut z lat 50 tył.
