Modne i praktyczne SUV-y znad Sekwany. Sprawdzą się nie tylko w mieście

Captur wyznacza trendy w swojej klasie, co potwierdza możliwość konfiguracji przedziału pasażerskiego. Nabywcy mogą korzystać z LED-owego podświetlenia (8 kolorów do wyboru w systemie MULTI-SENSE) paneli kokpitu. Ponadto do dyspozycji jest centralny ekran dotykowy intuicyjnego zmodernizowanego systemu multimedialnego Easy Link. Jego przekątna wynosi nawet do 9,3 cala. Jest czytelny, współpracuje z kamerą cofania, nawigacją, zewnętrznymi nośnikami pamięci i pozwala korzystać z ulubionych aplikacji przeniesionych wprost ze smartfona bazującego na Android Auto lub Apple CarPlay. Docenimy też bezkluczykowy dostęp do auta i układ automatycznego parkowania EASY PARK ASSIST.

W ofercie Renault Captur są dostępne nowoczesne jednostki napędowe. Królują napędy benzynowe. Podstawowym źródłem napędu jest litrowa jednostka o mocy 100 KM. Kolejne to czterocylindrowe silniki TCe występujące w wersjach o mocy 130 lub 155 KM. Najmocniejsza odmiana w standardzie dysponuje 7-stopniowym, dwusprzęgłowym automatem. Miłośnicy silników Diesla mogą postawić na Blue dCi generujące moc maksymalną 115 KM. Nowością w gamie jest hybryda typu plug-in. Rozwija moc maksymalną 160 KM i pozwala przejechać w mieście aż 65 kilometrów w trybie bezemisyjnym (WLTP). Na modele z rocznika 2020 przewidziano rabat do 8 500 zł.

Kompaktowy SUV to propozycja dla bardziej wymagających klientów. Kadjar może pochwalić się karoserią o długości 449 centymetrów. LED-owe reflektory Pure Vision sprawdzą się na kiepsko oświetlonych drogach czy poza miastem. Renault ma spory prześwit, dzięki czemu poradzi sobie w lekkim terenie. Korzystnie wypada również na autostradzie, gdzie przekonuje dobrym wyciszeniem wnętrza i stabilnością podczas wysokich prędkości. Kabinę wykonano z materiałów wysokiej próby, a bagażnik pomieści od 472 do 1478 litrów.

Rozstaw osi wynoszący 265 centymetrów gwarantuje mnóstwo przestrzeni w kabinie. Wygodne fotele zapewniają wysoki poziom wygody podczas kilkuset kilometrowych tras. Równie komfortową podróż będą mieli pasażerowie drugiego rzędu. Nie zapomniano też o zaawansowanych gadżetach. To przede wszystkim 7-calowy ekran dotykowy wpisany w kokpit. Został połączony z kamerą cofania i nawigacją. W standardzie dostaniemy też dwustrefową klimatyzację automatyczną, bezkluczykowe uruchamianie silnika, a także czujnik deszczu i świateł.

Pod maską Kadjara znajdziemy tylko doładowane jednostki napędowe. Benzynowy, wprowadzony niedawno do oferty silnik ma pojemność 1,3 litra. W podstawowej odmianie generuje moc maksymalną 140 KM i zużywa w cyklu mieszanym od 6,2 do 6,7 litra paliwa na 100 km. Lepszą dynamikę oferuje wersja o mocy 160 KM.  Auta z rocznika 2020 dostępne są z rabatem do 11 tysięcy złotych i elastycznym leasingiem od 101 procent.