Honda Civic VII 1.4 i 1.6
Wierne grono zwolenników od kilkunastu lat ma także siódma generacja Hondy Civic. Japoński kompakt oferowano jako trzy i pięciodrzwiowego hatchbacka oraz coupe. Auto produkowano od 2000 do 2006. Hatchbacki przewidziane dla Europy opuszczały brytyjskie zakłady marki, co nie odbijało się na jakości wykonania. Bolączką modelu okazuje się delikatna powłoka lakiernicza. Wnętrze oferuje wystarczającą przestrzeń dla czterech osób. Niestety, plastiki są tandetne i twarde. Tekstylia okazują się wytrzymałe, co utrudnia ocenę rzeczywistego przebiegu egzemplarza. Do dyspozycji możemy dostać klimatyzację, komputer pokładowy, fabryczne radio z CD, skórzaną tapicerkę, ABS czy szyberdach.
Specjaliści zgodnie polecają wszystkie wolnossące, benzynowe, czterocylindrowe jednostki. To 1.4 90 KM, 1.6 110 KM, 1.7 125 KM i 2.0 160-200 KM.
Mazda 3 I 1.6
Od 2003 do 2009 na potrzeby europejskiego rynku produkowana była pierwsza generacja Mazdy 3. Model powstał na wspólnej płycie podłogowej z Fordem Focusem II, z którego pochodzi także większość jednostek napędowych i układ jezdny. Niestety, jak inne modele Mazdy, także 3 zmaga się z poważnymi problemami z korozją. Cykliczna konserwacja jedynie spowalnia proces degradacji nadwozia. Wnętrze w komfortowych warunkach mieści cztery osoby i 340-413 litrów bagażu. Do wyboru mamy pięciodrzwiowego hatchbacka lub sedana. Tworzywa są twarde, lecz solidnie spasowane. Wśród często spotykanych dodatków wymienić możemy dwustrefową klimatyzację, „pełną elektrykę", skórzaną tapicerkę oraz komputer pokładowy.
Wśród trwałych benzyniaków mechanicy polecają wolnossącą jednostkę 1.6 o mocy 105 KM. Nie gwarantuje zbyt dobrej dynamiki, ale odwdzięcza się niskimi kosztami eksploatacji i akceptowalnym zapotrzebowaniem na paliwo.
Nissan Tiida I 1.6
Nikłym zainteresowaniem w czasach swojej świetności cieszył się Nissan Tiida pierwszej generacji. Sprzedaż w Europie była zdecydowanie poniżej oczekiwań producenta. Niemniej, warto zainteresować się tym modelem na rynku wtórnym. Obłe nadwozie oferowano tylko jako sedana i pięciodrzwiowego hatchbacka - problem korozji występuje rzadko. Wnętrze mieści czterech pasażerów, oferując klimatyzację, komputer pokładowy, radio z CD i podstawowe
systemy bezpieczeństwa.
Mechanicy szczególnie polecają wolnossące benzyniaki 1.5 i 1.6 o mocy 109-110 KM. Nie sprawiają problemów eksploatacyjnych i wymagają jedynie regularnych wymian oleju oraz rozrządu.
Subaru Impreza II 1.6 i 2.0
Nasz budżet wystarczy również na nietuzinkowy kompakt z Japonii. II generacja Subaru Imprezy produkowana była od 2000 do 2007 wyłącznie w swojej ojczyźnie. Oferowano tylko sedana i niezbyt praktyczne kombi. Nadwozie ma spore problemy z korozją. Rdza atakuje dolne krawędzie drzwi i progi. Cechą charakterystyczną auta są drzwi pozbawione ramek, co po latach przyczynia się do wysokiego poziomu hałasu w kabinie. W porównaniu do konkurentów, przedział pasażerski jest ciasny. Tylko na przednich fotelach dorosłe osoby znajdą dogodną pozycję do jazdy. Na liście dodatków znajdziemy klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby i radio.
Wolnossące, czterocylindrowe boxery są trwałe i bezproblemowe. Do wyboru mamy jednostki 1.5, 1.6, 2.0 i 2.5 o mocy 105-175 KM.
Subaru Impreza II fot. Subaru
VW Golf V 1.6
Od 2003 do 2009 produkowany był Volkswagen Golf piątej generacji. Niemiecki król kompaktów dostępny był jako trzy i pięciodrzwiowy hatchback. Pod koniec produkcji pojawił się wariant kombi. Obłe nadwozie nie ma zauważalnych problemów z korozją. Wnętrze to kwintesencja prostoty. Zastosowane materiały są trwałe i odporne na zużycie. Tym razem auto w komfortowych warunkach mieści cztery osoby. Jak przystało na przedstawiciela koncernu VAG, większość egzemplarzy jest bardzo ubogo wyposażonych. Niekiedy znajdziemy automatyczną klimatyzację, nawigację, skórzaną tapicerkę i przyzwoite nagłośnienie.
Jedynym polecanym silnikiem benzynowym w palecie Golfa V jest wolnossący 1.6 MPI o mocy 105 KM. To tania w eksploatacji i długowieczna konstrukcja.
Fiat Stilo 1.2, 1.4 i 1.6
Kolejnym zapomnianym na rynku kompaktem jest Fiat Stilo. Dopracowany, włoski samochód produkowano dla Europy od 2001 do 2007 jako trzy i pięciodrzwiowego hatchbacka, a także praktyczne kombi. Dynamicznie narysowane nadwozie nie ma problemów z korozją bez względu na rok produkcji. Wnętrze zapewnia wystarczającą ilość miejsca dla czterech dorosłych. Rzecz jasna, plastiki są tanie i twarde, podatne na zarysowania. Lista dodatków obejmuje automatyczną klimatyzację, panoramiczne okno dachowe, radio, komputer pokładowy i podstawowe systemy bezpieczeństwa.
Wśród polecanych jednostek specjaliści wymieniają doskonale znane z innych modeli Fiata benzyniaki – 1.2 80 KM, 1.4 95 KM i 1.6 105 KM. Wszystkie dysponują wielopunktowym wtryskiem paliwa i tanim w wymianie paskiem rozrządu.
Dodge Caliber 1.8
W latach 2006-2011 produkowany był pierwszy globalnie dostępny model marki Dodge - Caliber. Amerykański kompakt występował tylko jako pięciodrzwiowy hatchback. Karoserię zabezpieczono przed korozją w stopniu wystarczającym. Wnętrze w komfortowych warunkach mieści cztery osoby. Niestety, musimy pogodzić się z iście amerykańską jakością wykonania, starannością montażu i trwałością. Plastiki są przeciętnej jakości, a montaż niesolidny. Caliber nadrabia bogatym wyposażeniem. Do dyspozycji często mamy automatyczną klimatyzację, rozbudowane nagłośnienie, skórzaną tapicerkę i tempomat.
Bezpiecznym wyborem jest wolnossący, czterocylindrowy benzyniak 1.8 o mocy 148 KM, który ochoczo współpracuje z instalacjami gazowymi.
Dodge Caliber 1.8 fot. Dodge
Mitsubishi Lancer VII 2.0
Jeśli szukamy możliwie prostego kompaktowego urządzenia, nie sposób pominąć siódmej generacji Mitsubishi Lancera (2003-2011). Japoński kompakt dostępny jako sedan i kombi, zasłynął dzięki swojej topowej, sportowej odmianie odnoszącej sukcesy na rajdowych trasach. Pozostałe nie cieszyły się wielkim zainteresowaniem pośród europejskich klientów. Nadwozie ma spory problem z korozją, natomiast wnętrze nie zachwyca jakością wykonania i dostępną przestrzenią. Wśród dostępnych opcji, niekiedy spotykamy klimatyzację, szyberdach, radio i ABS.
Lancer VII przekonuje do siebie pancernymi jednostkami napędowymi. 1.6 98 KM i 2.0 135 KM uchodzą za niemal bezobsługowe. Wystarczy regularny serwis i rzetelna kontrola poziomu oleju.
