Używane Opel Astra II vs. VW Golf IV - opinie. Bestsellerowe kompakty za jedną wypłatę

Sprawdzamy dzisiaj dwa niemieckie hity sprzed lat. Jakie są opinie mechaników i kierowców o Oplu Astrze II i VW Golfie IV po latach? Co się psuje, na co uważać, a która wersja silnikowa to pewniak? Odpowiadamy na wszystkie te pytania.

Opel Astra II - opinie, korozja, wymiary

Niekwestionowanym hitem sprzedaży segmentu C sprzed lat była druga generacja Opla Astry. Kompaktowy produkt Opla produkowany między innymi w Gliwicach dostępny był jako trzy i pięciodrzwiowy hatchback, sedan, kombi, kabriolet i coupe. Astra G zjeżdżała z linii produkcyjnych od 1998 do 2010. Ostatnie lata to odmiana Classic. Estetyczne nadwozie wciąż boryka się z problemem korozji. Rdza atakuje dolne krawędzie drzwi, nadkola i podwozie. Problem częściowo rozwiązuje ogrzewane miejsce postojowe i cyklicznie powtarzana antykorozja. Niemniej, wciąż możemy znaleźć egzemplarze w niezłej kondycji blacharskiej. Zwłaszcza, jeśli były użytkowane przez kierowcę starszej daty. Wymiary? Niemiecki hatchback ma 427 cm długości, 171 szerokości i 139 wysokości. Co ciekawe, w podstawowych specyfikacjach występowały czarne, nielakierowane zderzaki, które po latach blakną.

Zobacz wideo Recenzujemy Opla Astrę Sports Tourer. Czy warto zainteresować się tym modelem?

Opel Astra II - wnętrze, wyposażenie

Wnętrze to typowe lata 90. z prostą formą i tandetnymi plastikami piszczącymi w czasie jazdy. Materiały tekstylne okazują się wytrzymałe i łatwe w czyszczeniu. Astra oferuje wystarczającą przestrzeń dla czterech osób. Zwłaszcza kombi zapewnia sporo miejsca w kabinie i bagażniku – od 480 do 1500 litrów. Lista opcji dodatkowych obejmuje między innymi "pełną elektrykę", klimatyzację, częściowo skórzaną tapicerkę, fabryczne radio z CD, a także ABS. Możemy jednak spotkać się z egzemplarzami z szybami na korbę i akcesoryjnymi owiewkami szyb bocznych wspomagającymi recyrkulację podczas opadów deszczu.

Opel Astra II - silniki. Który silnik wybrać?

Po latach jedynym bezpiecznym wyborem okazują się wolnossące silniki benzynowe. Czterocylindrowe silniki z rodziny Ecotec są trwałe i stosunkowo bezproblemowe. Musimy pamiętać jednak o skróceniu okresu między wymianami paska rozrządu do 60 tysięcy kilometrów. Koszt to około 700 złotych. Powtarzającą się przypadłością jest zapychający się zawór recyrkulacji spalin. Sytuację ratuje jego czyszczenie - nowy element to koszt jedynie 200 złotych. Zawodzą również cewki zapłonowe i układ zapłonowy. Wyeliminowanie większości awarii kosztuje kilkaset zł.

Nadmierne spalanie oleju silnikowego jest częstą przywarą jednostek Opla. Tutaj pozostaje nam tylko bieżące wyrównywanie poziomu. Do wyboru mamy jednostki 1.2, 1.4, 1.6, 1.8 i 2.0 o mocy 65-75, 90, 75-103, 116-125 i 136 KM. Topowy wariant 2.0 Turbo rozwija 170-200 KM i niezwykle rzadko występuje w przyrodzie.

Zużyte do granic możliwości diesle po dekadach eksploatacji nie rokują najlepiej. Specjaliści sugerują, by ich unikać ze względu na poziom potrzebnych inwestycji. Jeśli już, warto postawić na nowsze DTI lub CDTI. Ich pojemność wynosi 1.7, 2.0 i 2.2 litra. Nie grzeszą kulturą pracy, ale okazują się oszczędne i niedrogie w naprawach.

Opel Astra IIOpel Astra II fot. Opel

VW Golf IV - opinie, wymiary, korozja

W czasach swojej świetności o każdego klienta zaciekły bój z Astrą G toczył Volkswagen Golf IV. Król kompaktów produkowany był od 1997 do 2006. W cenniku prezentowano trzy i pięciodrzwiowego hatchbacka, kombi i kabriolet - sedan sygnowany był nazwą Bora. W przeciwieństwie do konkurenta, obłe nadwozie lepiej zabezpieczono przed korozją. W przypadku bezwypadkowych egzemplarzy, problem rdzy właściwie nie występuje. Po latach płowieją jedynie listwy ochronne, nielakierowane lusterka i zderzaki. Wybierając 5-drzwiową odmianę, możemy liczyć na 415 cm długości, 173,5 szerokości i 144,5 wysokości.

VW Golf IV - wnętrze, wyposażenie

Wnętrze wykonano solidnie, natomiast twarde tworzywa zmontowano z dużą dbałością, co przekłada się na brak niepożądanych dźwięków w czasie jazdy po nierównościach. O ile na przednich fotelach przestrzeni nie zabraknie nikomu, o tyle na kanapie jest po prostu ciasno. Brakuje zwłaszcza miejsca na nogi. W tej kwestii w Astrze jest nieco lepiej. Poziom wyposażenia w znacznej mierze zależy od szczodrości pierwszego właściciela. Na rynku znajdziemy bazowe, gołe egzemplarze, jak i sowicie wyposażone. Spotkamy się między innymi z elektrycznie sterowanymi szybami i lusterkami, szyberdachem sterowanym elektrycznie, skórzaną tapicerką, komputerem pokładowym, przeciętnym fabrycznym nagłośnieniem, a nawet sporym ekranem z nawigacją. Bagażnik hatchbacka pochłonie 330, zaś kombi 460 litrów.

VW Golf IV - silniki. Trwałe jednostki napędowe

Benzynowa paleta Golfa IV złożona jest z dopracowanych i polecanych jednostek. Z jednym tylko wyjątkiem. Do dyspozycji mamy czterocylindrowe 1.4, 1.6, 1.8, 1.8 Turbo i 2.0 - 75, 75-101, 125, 150-180 i 116 KM. Znacznie więcej dostaniemy od VR6 2.8 i 3.2 które generują 174-204 i 240 KM. Benzyniaki wymagają jedynie regularnych wymian oleju (co 10-15 tysięcy kilometrów) i paska rozrządu (koszt około 700-900 złotych). Lata użytkowania mogą odbić się na kondycji zaworu recyrkulacji spalin i przepustnicy - każdy z wymienionych elementów domorosły mechanik z łatwością wyczyści.

Diesel 1.9 TDI nie jest wart uwagi. Imponujące przebiegi odbijają się na stanie nie tylko jednostki, ale także całego układu jezdnego. Doprowadzenie mechaniki do stanu używalności pochłonie znaczną kwotę, która może przewyższyć wartość auta. Niemniej, to jeden z najlepszych silników wysokoprężnych tamtych czasów. Jeśli trafimy na egzemplarz z przebiegiem rzędu 200-300 tysięcy km i udokumentowaną historią, warto się nim zainteresować.

Opcjonalny napęd na cztery koła bazuje na sprzęgle międzyosiowym typu Haldex. W razie poślizgu kół przednich, część mocy trafia na tylną oś, pozwalając bez stresu pokonać trudne, śnieżne warunki drogowe. Proste i trwałe rozwiązanie.

VW Golf IVVW Golf IV fot. VW

Opel Astra II vs. VW Golf IV - ceny

W obu przypadkach wystarczy kilka tysięcy złotych na nieźle utrzymany egzemplarz. Jeśli rozważamy kupno Astry G, kwota rzędu 2-3 tysięcy zł pozwoli na kupno samochodu z początku produkcji. Za 5 tysięcy znajdziemy auta pochodzące z polskiej sieci sprzedaży. Udział jednostek wysokoprężnych stanowi około 50 procent.

Sytuacja Golfa jest podobna. Pojazdów jest nieco mniej na rynku wtórnym, ale ceny podobne. Najtańsze są w cenie budżetowego roweru, ale dzierżąc w dłoni 4-5 tysięcy zł, z powodzeniem znajdziemy egzemplarz zdolny przejechać kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Nieznacznie przeważają wersje benzynowe.

Opel Astra II vs. VW Golf IV - opinie, porównanie. Podsumowanie

Szukając godnego kompana na kolejne lata użytkowania nie warto zwracać uwagi na rok produkcji czy wskazania licznika. Kluczem jest rzeczywisty stan techniczny i troska, jaką otaczali auto poprzedni właściciele. Golf trochę lepiej się prowadzi, ale jest ciaśniejszy. Oferuje za to mocniejsze jednostki napędowe. Wyposażenie, jak i ceny podstawowych wersji są porównywalne. Podobnie ma się rzecz z częściami eksploatacyjnymi. Wybór jest zatem kwestią konkretnego modelu i względów estetycznych.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.