Starcie używanych: Honda Civic VIII vs Kia Ceed I. Cenione i trwałe kompakty. Który wybrać?

Obok uznanych i cenionych europejskich modeli ciekawą propozycją w klasie kompakt są azjatyckie samochody. Ugruntowaną pozycję i rzesze wiernych użytkowników ma Honda Civic VIII. Pochlebne opinie zbiera także Kii Cee'd I generacji. Czy zamiast Golfa lub Astry warto postawić na konstrukcje z Azji?

Kia Ceed I - opinia. Jakościowy skok

Przed dekady auta koreańskie postrzegane były jako uosobienie niskiej jakości wykonania i miernej trwałości. Istotnie, latami tak właśnie było, co potwierdza wiele modeli Hyundaia, Kii czy Daewoo jeszcze z końca lat 90. Można je dziś kupić za miesięczną pensję. Przełom nastąpił niewiele ponad 15 lat temu. Pierwsza generacja Kii Cee'd zaprojektowana została przez Europejczyków dla Europejczyków, co widać na pierwszy rzut oka (2006-2012). Produkcję ulokowano na Słowacji. Estetyczna bryła skutecznie wtapia się w tłum innych samochodów. Nadwozie zostało odpowiednio zabezpieczone przed korozją, co tylko potwierdza skok jakościowy koreańskiego koncernu. Cee'd I oferowany był jako trzy i pięciodrzwiowy hatchback i kombi (pojemność bagażnika 340, 534 litry). Nadwozie ma 425 cm długości, 179 szerokości i 148 wysokości. Rozstaw wynosi 265 cm.

Zobacz wideo Wypadek na oznakowanym przejściu dla pieszych w Zielonej Górze. Pieszą odrzuciło o kilkadziesiąt metrów

Kia Ceed I - wnętrze. Niezła przestrzeń i mizerne tworzywa

Wnętrze niestety to wciąż królestwo tanich i niezbyt przyjemnych w dotyku plastików. Jedynie tekstylne pokrycia siedzeń okazują się wytrzymałe i łatwe w czyszczeniu. Kokpit został na szczęście skrojony na miarę, a jego obsługa jest prosta i intuicyjna. Ogromną zaletą kompaktowej Kii jest przestrzeń. Cztery dorosłe osoby bez problemu wytrzymają kilka godzin w podróży. Na liście dodatków znajdziemy elektrycznie sterowane szyby i lusterka, skórzaną tapicerkę, automatyczną klimatyzację, fabryczne radio z CD, komputer pokładowy i podstawowe systemy wsparcia kierowcy. Czasem można trafić na podgrzewaną kierownicę i asystenta parkowania.

Kia Ceed I - najlepsze silniki. Dobre i trwałe silniki

Paleta jednostek napędowych zadowoli każdego. Wolnossące silniki benzynowe są nieskomplikowane i trwałe. Co istotne, wszelkie części zamienne są łatwo dostępne i rozsądnie wyceniane. Do wyboru mamy 1.4, 1.6 i 2.0 o mocy 109, 126 i 143 KM. W każdej z nich montaż instalacji gazowej nie sprawia trudności. Aby utrzymać jednostkę w dobrej kondycji konieczne są regularne wymiany oleju co 10-15 tysięcy i rozrządu co 90 tysięcy kosztem 700 złotych. Okazjonalnie uwagi wymaga zawór recyrkulacji spalin.

Popularne i cenione są także wysokoprężne silniki 1.6 i 2.0 CRDI o mocy 90-115 i 140 KM. Wzorem konkurentów, korzystają z bezpośredniego wtrysku common-rail i turbodoładowania (koszt regeneracji to około 1500 złotych). Mniejszy motor nie ma dwumasowego koła zamachowego, co jest jego ogromną zaletą. W 2.0 CRDI wymiana tego elementu pochłonie 2,5-3 tysiące złotych.

Seryjnie stosowano przekładnie pięcio lub sześciobiegowe. Opcjonalny, hydrokinetyczny automat nie zachwyca szybkością pracy ani reakcji, odwdzięcza się jednak bezawaryjnością - warunkiem koniecznym jest wymiana oleju co 60 tysięcy kilometrów. Warto co jakiś czas zajrzeć pod auto, bowiem zdarzają się wycieki ze skrzyń biegów. Zazwyczaj poddaje się uszczelniacz. Użytkownicy zgłaszają też problemy z przedwcześnie wymagającą reanimacji przekładnią kierowniczą. Co ciekawe, w autach trzymanych pod „chmurką”, potrafią się pojawić niewielkie ogniska rdzy.

Kia Ceed IKia Ceed I fot. Kia

Honda Civic VIII - opinia. Powrót do przyszłości

Każda generacja Hondy Civic wzbudza spore emocje zarówno pośród kierowców starszej daty, jak i tych świeżo upieczonych. Nie inaczej jest w przypadku ósmej generacji oferowanej od 2006 do 2011 roku - dla Europy produkcję ulokowano w brytyjskich zakładach marki. Producent wprowadził na rynek trzy i pięciodrzwiowego hatchbacka, niezbyt urodziwego sedana i nieoferowane w Europie coupe. Przydomek UFO Civic zawdzięcza futurystycznej prezencji, która nawet po latach wygląda atrakcyjnie. Niestety, tradycyjnie dla Hondy zabezpieczenie antykorozyjne nie prezentuje się najlepiej. Rdza pojawia się nawet w bezwypadkowych egzemplarzach, choć w tej kwestii zanotowano spory postęp względem wcześniejszych generacji. W stosunku do Kii, bardzo zbliżone są rozmiary karoserii. 5-drzwiowe nadwozie ma 424 cm długości, 176 szerokości i 146 wysokości. Rozstaw osi wynosi 264 cm.

Pod względem przestrzeni kabina Civica może stanowić klasowy wzór. Zarówno z przodu jak i z tyłu wygodnie podróżować będą dwie dorosłe osoby. Bagażnik pochłania imponujące 455 litrów w hatchbacku i skromne 340 w wersji sedan. Lista opcji obejmuje elektrycznie sterowane szyby, klimatyzację automatyczną, wielofunkcyjną kierownicę, fabryczne radio z przeciętnym nagłośnieniem, komputer pokładowy, czasem skórzaną tapicerkę i podstawowe systemy wsparcia kierowcy. Względem Kii, jakość materiałów wykończeniowych prezentuje trochę wyższy poziom.

Honda Civic VIIIHonda Civic VIII fot. Honda

Honda Civic VIII - najlepsze silniki. Benzyna to bezpieczny wybór

Największym powodzeniem i uznaniem cieszą się wolnossące silniki benzynowe. Jak przystało na Hondę, uwielbiają wysokie obroty, gdzie dają mnóstwo radości z jazdy. W czasie spokojnej eksploatacji chwalą się umiarkowanym apetytem na paliwo. Do wyboru mamy czterocylindrowe 1.4, 1.8 i topowy 2.0 o mocy 83-100, 140 i 200 KM. Mechanicy, jak i użytkownicy słusznie podchodzą z lekkim dystansem do montażu LPG. Bez instalacji, sumiennie serwisowany benzyniak Hondy jest praktycznie bezobsługowy. Plus za niezłe osiągi środkowej wersji. Motor wyposażony w zmienne fazy rozrządu pozwala na osiągnięcie setki w niespełna 9 sekund, zapewniając przy tym zużycie na poziomie około 7-8 litrów w cyklu mieszanym. Mimo dobrej opinii, trzeba być gotowym na awarię hydraulicznej pompy sprzęgła i rozciągnięcia łańcucha rozrządu. Przeciętnie oceniana jest również trwałość zawieszenia i układu hamulcowego.

Jedyny dostępny diesel ze względu na pojemność 2.2 litra, obarczony jest wysokimi podatkami importowymi, co mocno zniechęca do zakupu. Autorski ropniak japońskiego producenta generuje 140 KM, oferując parametry identyczne jak dwulitrowe jednostki konkurencji. Niestety, ceny części zamiennych są wyraźnie wyższe, co mocno podnosi koszty serwisowania. Musimy liczyć się dodatkowo z obecnością filtra cząstek stałych, dwumasowego koła zamachowego (koszt około 3 tysięcy złotych), turbosprężarki (regeneracja 1500 złotych) i bezpośredniego wtrysku common-rail (regeneracja wtryskiwaczy to koszt około 800 złotych za sztukę).

W każdym przypadku seryjnie pracuje precyzyjna, sześciostopniowa manualna przekładnia. Opcjonalnie oferowano pięciostopniowy, hydrokinetyczny automat i bezstopniową przekładnię CVT (wersja hybrydowa). Pomimo zastosowania prostego układu jezdnego z kolumnami McPhersona z przodu i belką skrętną z tyłu, Civic prowadzi się zdecydowanie pewniej niż koreański rywal, oferując przy tym wyższy komfort jazdy.

Honda Civic VIIIHonda Civic VIII fot. Honda

Honda Civic VIII vs Kia Ceed I - ile kosztują? Sytuacja cenowa

Rosnąca popularność Kii przekłada się na podaż rynku wtórnego. Pośród ogłoszeń znajdziemy blisko tysiąc samochodów. Dominują wersje benzynowe, ale zwolennicy diesla nie mogą narzekać na brak ciekawych propozycji. Egzemplarze z początku produkcji wyceniane są na 12-15 tysięcy zł.

Liczebność używanych Hond nie ustępuje Kii. Do wyboru mamy wiele egzemplarzy pochodzących z polskiej, jak i zagranicznej sieci sprzedaży. Japończycy zbudowali dobrą renomę swych silników benzynowych i takie też najczęściej znajdziemy. Diesle to niespełna 20 procent, choć nie można ich przekreślać. Za kompaktowe auto trzeba zapłacić kilka tysięcy zł więcej względem koreańskiego rywala.

Honda Civic VIII vs Kia Ceed I - porównanie. Podsumowanie

Zakup przystępnego cenowo Cee'da nie jest trudnym zadaniem. Duża podaż na rynku wtórnym ułatwia zadanie znalezienia dobrze utrzymanej sztuki. Co istotne, ceny części zamiennych i prosta mechanika tylko przemawiają na jego korzyść. Warto poszukać odmiany z 1.6 CRDI. Kia przekonuje też niezłym komfortem jazdy i przestronnością, zwłaszcza w specyfikacji kombi.

Civic ósmej generacji przedstawia wyższą jakość wykonania, lepszą precyzję prowadzeniem i niższą utratę wartości. Ma też żwawsze jednostki benzynowe, ale więcej zapłacimy przy okazji rzadko występujących awarii. Diesle polecamy autostradowym podróżnikom. Niezależnie od wybranego auta, dobrze utrzymany egzemplarz będzie służył jeszcze przez kilka lat.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.