Opinie Moto.pl: Volkswagen Multivan eHybrid. Same dobre emocje

Dawno nie jeździłem samochodem, który wzbudzałby takie zainteresowanie na drodze. A przy okazji same dobre emocje. Tak skonfigurowany Volkswagen Multivan to marzenie każdego, kto szuka wygodnego busa. Zwłaszcza, że komfort i wygoda grają tu pierwsze skrzypce.

Zacznijmy od wersji silnikowej, czyli czegoś na co można narzekać

Nowy Volkswagen Multivan dostępny jest z dieslem 2.0 TDI o mocy 150 KM, silnikiem benzynowym 1.5 TSI o mocy 136 KM oraz mocniejszą propozycją 2.0 TSI o mocy 204 KM. Do redakcji przyjechała jednak wersja hybrydowa eHybrid. Z wtyczką. I ceną wyjściową na poziomie 244 651 złotych za wersję krótką. My testowaliśmy pięknie skonfigurowanego Multivana w reprezentatywnym wydaniu Energetic z wyjściową ceną 277 205 zł.

Wybór odmiany eHybrid trzeba poważnie przemyśleć i pamiętać, że, jak każdy plugin, nie jest to wersja dla każdego. Multivan ma jeździć głównie po mieście, macie go gdzie regularnie ładować, a dłuższe trasy nie będą częste? To strzał w dziesiątkę. Przez większość czasu będziecie jeździć na samym prądzie, a układ hybrydowy będzie sobie dawał radę znakomicie, zaskakując komfortem jazdy i osiągami.

Częstsze dłuższe trasy pełnym składem? Sięgnijcie lepiej po 204-konną benzynę albo diesla. Więcej testów i porad dla kierowców znajdziesz na stronie głównej gazety.pl.

Zobacz wideo Pierwsze wrażenia z poznania nowego ID Buzz

Volkswagen Multivan eHybrid - trochę danych technicznych

Wersja eHybrdi ma naprawdę niezłe parametry. Systemowo rozwija 218 KM i 350 Nm. Współpracuje z 6-stopniowym DSG i umożliwia jazdę na prądzie z prędkością 130 km/h. Szkoda tylko, że w tak dużym aucie nie zdecydowano się na montaż większego akumulatora. Ma zaledwie 10,8 kWh netto, co pozwala na przejechanie 32-35 kilometrów w cyklu bezemisyjnym.

Volkswagen Multivan 2021
Volkswagen Multivan 2021 fot. Volkswagen

Jeśli nie dbamy o regularne ładowanie, użytkujemy auto na klasyczną hybrydę HEV. Wspiera nas podczas manewrów parkingowych i przy toczeniu się od świateł do świateł. Zaskakujące, że potrafi być wyjątkowo oszczędna. Wyniki na poziomie 5-7 litrów nie należą do rzadkości. Nieźle i w zgodzie z ekologicznym duchem. Musimy natomiast pamiętać o 45-litrowym zbiorniku paliwa. Tak jak wspomniałem, poruszając się głównie po autostradach, plug-in mija się z celem. Nie ma warunków do rekuperacji, a jazda z prędkością 140-150 km/h błyskawicznie osuszy zapasy benzyny.

Co innego w mieście, gdzie czuje się jak ryba w wodzie.

Nowy Volkswagen Multivan, czyli mistrz komfortu

Siódma generacja Volkswagena Multivana otwiera nowy rozdział w historii modelu. Oparto go na płycie MQB, z której korzysta większość samochodów koncernu VAG. To między innymi bestsellerowy Golf i wiele SUV-ów z gamy Audi, Skody i Seata. Podstawowy wariant ma 497,3 cm długości i 194 szerokości. W tych parametrach auto wyraźnie urosło. Zmalała jednak wysokość o 4 cm. Dla żądnych większej przestrzeni przygotowano wariant przedłużony o 20 centymetrów. Niezależnie od odmiany, taki sam pozostaje rozstaw osi – 312,5 cm.

Płyta MQB oznacza, że tak naprawdę jedziemy osobówką, a nie ucywilizowanym samochodem użytkowym. To przekłada się na komfort i prowadzenie. Kierowcy Multivan daje znacznie większą pewność prowadzenia, a wszystkich pasażerów rozpieszcza wygodą podczas jazdy. Przesiadka na osobową platformę to pod tym względem strzał w dziesiątkę.

Volkswagen Multivan 2021
Volkswagen Multivan 2021 fot. Volkswagen

Ogrom miejsca w środku i szerokie możliwości aranżacji

Względem dobrze znanych, wcześniejszych wcieleń, mamy teraz do czynienia z niezależnymi fotelami. Możemy wybrać z wersję z sześcioma lub siedmioma. Z uwagi na nową konstrukcję, łatwiej nimi zawiadywać. Są też lżejsze (od 23 do 29 kg) i nie wymagają dużej siły przy obracaniu, składaniu lub demontowaniu. Umieszczenie na szynach pozwala swobodnie konfigurować przedział pasażerski. W zależności od tego, co chcemy przewieźć. Możemy zostawić dwa siedziska przy jednej z burt, by resztę miejsca przeznaczyć na motocykl, rower lub kilka desek surfingowych.

Same siedziska osadzono nieco niżej, co poprawia komfort. Przednie możemy doposażyć w elektryczną regulację, pamięć ustawień i prosty masaż. Pasażerowie mają swoje podłokietniki, stoliczki, półki na drobiazgi, nawiewy czy wejścia USB.

Volkswagen Multivan 2021
Volkswagen Multivan 2021 fot. Volkswagen

Opcjonalna tapicerka z mikropolaru jest łatwa w czyszczeniu. Gdybyśmy chcieli uciąć sobie drzemkę, nie wybierajmy podstawowej specyfikacji. By, jak dotąd, fotele zmieniły się w dwuosobowe łóżko, trzeba w konfiguratorze zakreślić pakiet „Dobranoc" z materacem. Ponadto, warto domówić drugi stolik umieszczony w szynach. Pierwszy przyda się dla kierowcy, a drugi dla pasażerów drugiego i trzeciego rzędu.

Na plus zapisujemy też obecność elektrycznych siłowników pokrywy bagażnika mieszczącego od 469 do 4053 litrów. W T6.1 niższe osoby miały problem z tym elementem karoserii. Teraz możemy o nim zapomnieć. Wystarczy wcisnąć przycisk w kluczyku. Niezależnie od specyfikacji przesuwne drzwi zainstalowano z obu stron. Opcjonalnie, otwierają się elektrycznie.

Zaawansowane multimedia

Na pokład Volkswagen Multivana trafiły dobrze nam znane nowinki z innych modeli Volkswagena. VAG. Mamy zatem zestaw wirtualnych wskaźników oraz dotykowy, centralny ekran. Całość działa poprawnie, ale wymaga przyzwyczajenia. Potrafi się też czasem zawiesić, by po chwili odzyskać pełną sprawność. Niemniej, po dłuższej aklimatyzacji, poczujemy się w środku Multivana swobodnie.

Producent przewidział LED-owe, nastrojowe oświetlenie, przezierny wyświetlacz, nagłośnienie Harman Kardon o mocy 840 watów oraz liczne systemy wsparcia. To między innymi adaptacyjny tempomat funkcjonujący od 0 do 210 km/h, utrzymanie auta w pasie ruchu czy układ automatycznego parkowania.

Nieźle też musimy ocenić klimatyzację automatyczną regulowaną w trzech strefach i panoramiczne okno dachowe ograniczające przepuszczanie szkodliwego promieniowania UV. Z początku miałem co do niego mieszane uczucia, ale okazało się, że radzi sobie ze słońcem zaskakująco dobrze.

Volkswagen Multivan 2021
Volkswagen Multivan 2021 fot. Volkswagen

Volkswagen Multivan eHybrid - opinie. Podsumowanie

W pięknym malowaniu i tak bogatej konfiguracji Volkswagen Multivan przyciąga wzrok, a na ulicy robi niemałą furorę. Od razu kojarzy się z kultowymi busami Volkswagena. Dawno nie jeździłem samochodem, który wzbudzałby takie zainteresowanie. I dobre emocje, ponieważ miłośnicy takich aut nie przejmują się raczej internetowymi wojenkami. Dla nich liczy się komfort jazdy i walory praktyczne.

A co najważniejsze, Multivan spełnia obietnice, jakie składa swoim wyglądem. To dopracowany, komfortowy i przemyślany bus. Jeśli chodzi o wygodę jazdy, to płyta MQB spełniła swoje zadanie. Do pełni szczęścia przydałby się tylko lepiej działający system multimedialny, który ma swoje humory oraz trochę większy zasięg w wersji eHybrid.

Volkswagen Multivan eHybrid
Volkswagen Multivan eHybrid fot. Filip Trusz
Więcej o: