Opinie Moto.pl: Audi e-tron GT quattro. Dwa zadania i dwie piątki z plusem

Audi e-tron GT quattro to przepiękne i wygodne czterodrzwiowe gran turismo. Z wtyczką. I dopracowanym napędem.

Z e-tronem GT poznałem się bardzo dobrze. Najpierw jeździłem nim kilka dni po Warszawie, miałem okazję sprawdzić jak się sprawuje na niemieckiej autostradzie, a w zeszłym tygodniu wjechałem na jedną z alpejskich przełęczy krętą, śliską i wymagającą drogą. I wiem jedno. Tu się wszystko zgadza. Od przepięknego, spektakularnego wręcz wyglądu i najwyższej jakości w nowoczesnej, ale zaskakująco klasycznej kabinie po wrażenia z jazdy oraz osiągi. Właśnie taki powinien być okręt flagowy elektrycznej dywizji marki. Halo car, który zwróci na Audi uwagę, a potencjalnych kierowców ściągnie do salonów, gdzie już czekają rozsądniejsze i praktyczniejsze SUV-y na prąd.

Technicznie e-tron GT jest bratem Porsche Taycana. To prawda, ale również niedopowiedzenie. W erze samochodów na prąd ich konstrukcje mogą się różnić od siebie znacznie bardziej niż kiedyś. Audi ma więc zupełnie inny charakter. To piekielnie szybkie, ale jednocześnie bardzo wygodne czterodrzwiowe gran turismo. Mierzy prawie pięć metrów długości (4989 mm) i ma pokaźny rozstaw osi (2,9 m). Na pokład zabierze cztery osoby, a bagażnik pomieści 405 litrów, a pod pokrywą z przodu udało się wygospodarować dodatkowe miejsce na zakupy (85 litrów).

Audi e-tron GT quattroAudi e-tron GT quattro fot. Filip Trusz

Audi e-tron GT quattroAudi e-tron GT quattro fot. Filip Trusz

Audi e-tron GT quattro - ceny, moc i osiągi

System najszybszego elektrycznego Audi pracuje przy napięciu 800 V i pracują w nim dwa silniki, po jednym na każdą oś. Przedni osiąga maksymalną moc 238 KM, tylny - 435 KM. Łącznie to ponad 670 KM, ale producent podaje bardziej konserwatywne liczby. W modelu e-tron GT quattro określa maksymalną moc na 476 KM, ale chwilowo (na 2,5 s) może wzrosnąć do aż 530 KM. Flagowe Audi RS e-tron GT  dysponuje mocniejszą tylną jednostką napędową (456 KM), dzięki czemu maksymalna moc napędu została określona na dokładnie 598 KM. W chwilowym trybie boost podnosi się do aż 646 KM.

Dzięki temu wersja RS e-trona rozpędza się do 100 km/h ze startu zatrzymanego w zaledwie 3,3 sekundy. W słabszym e-tronie GT quattro, który przyjechał do redakcji trwa to niewiele dłużej, bo 4,1 sekundy. Prędkość maksymalna wynosi odpowiednio: 250 km/h i 245 km/h. Ceny? Równie imponujące, co powyższe liczby. e-tron GT quattro kosztuje 446 600 zł, a RS 602 900 zł. Oczywiście to kwoty wyjściowe, które łatwo podbić, bawiąc się w konfiguratorze.

Audi e-tron GT quattroAudi e-tron GT quattro fot. Filip Trusz

Audi e-tron GT quattroAudi e-tron GT quattro fot. Filip Trusz

Audi e-tron GT quattroAudi e-tron GT quattro fot. Filip Trusz

A zasięg? Prawie 500 km w obydwu wersjach

Akumulatory mają użyteczną pojemność energetyczną 85 kWh (brutto - 93 kWh). To wraz z efektywną rekuperacją energii w czasie hamowania o mocy do 265 kW przekłada się na 487 km zasięgu w podstawowej wersji. Deklarowane zużycie waha się między 19,9 a 21,8 kWh na 100 km. Mocniejszy RS przejedzie mniej o kilkanaście kilometrów. Dzięki technologii szybkiego ładowania e-tron GT quattro może powiększyć swój zasięg o 100 km w zaledwie pięć minut. Ładowanie od 0 do 80 proc. potrwa tylko 22,5 minut.

Warto jeszcze wspomnieć o unikalnym dźwięku. Obowiązkowe (wymagany m.in. przez unijne przepisy system AVAS) i opcjonalne dodatkowe brzmienie ma wyjątkową sygnaturę. Jest nowoczesne i jednocześnie mało cyfrowe, tak przynajmniej twierdzą akustycy Audi. Mi kojarzyło się ze statkiem kosmicznym, co świetnie pasowało do GT.

Wyprawa w Alpy elektrykamiWyprawa w Alpy elektrykami fot. Filip Trusz

A jak e-tron GT quattro jeździ? Oddajmy głos red. Zuzannie:

Audi e-tron GT spełnia obietnice. Producent określa ten model jako rasowe gran turismo i nazwa GT pasuje do niego perfekcyjnie. Po całym długim dniu, w którym wstałeś o 5 na samolot, potem jechałeś autostradą, drogami krajowymi, miasteczkami i wreszcie przeprawiłeś się przez jedną ze słynnych alpejskich przełęczy, wysiadasz wypoczęty i zrelaksowany. Nieważne, gdzie i jak będziecie jechać, to e-tron GT quattro będzie wygodne i komfortowe. A czy szybkie? To miała okazję sprawdzić red. Zuzanna i to w bojowych warunkach. Na torze.

Zobacz wideo Zobacz nasz test Audi e-trona GT na torze. Sportowa motoryzacja może mieć wtyczkę?

Audi e-tron GT - opinie Moto.pl. Podsumowanie

Audi e-tron GT wywiązuje się na piątkę z plusem ze swoich dwóch najważniejszych zadań. Po pierwsze, jest rasowym, wygodnym i szybkim gran turismo. Po drugie, w znakomitym stylu przewodzi całej rodzinie e-tron, ściągając na nią uwagę. e-tron GT nie przemknie nie zauważony przez ulicę. Przyciąga spojrzenia, a pierwsze wrażenie tylko potem poprawia. Luksusowym i dopracowanym w najdrobniejszym szczególe wnętrzem, osiągami, zasięgiem i przyjemnością z jazdy. Można mu wytknąć chyba tylko cenę. Tylko, że to popisowy model w gamie. Halo car nie może być przystępny cenowo. On ma imponować i czarować. Rozsądne jest Audi Q4 e-tron albo zwykły e-tron. GT nie chce i nie musi takie być.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.