Opinie Moto.pl: Volkswagen Transporter 6.1 Furgon. Patrz, ile mam miejsca

Nowy Volkswagen Transporter, nawet w wersji Furgon, imponuje liczbą dostępnych opcji, bogatym wyposażeniem i nowoczesnymi systemami. Znaczy może imponować. Nasz egzemplarz nie miał ani jednej z tych rzeczy, którymi VW się chwali.

Do redakcji przyjechał Volkswagen Transporter 6.1 Furgon w prawie bazowej wersji. Próżno w tym egzemplarzu szukać szeregu wygodnych opcji z aut typowo osobowych, wirtualnych zegarów, dużego ekranu z nowoczesnym systemem multimedialnym i łącznością z internetem czy całego zastępu zaawansowanych systemów bezpieczeństwa i asystentów kierowcy. Z tych w Transporterze 6.1 musiały wystarczyć czujniki cofania i duże lusterka. Jeżeli interesują was wszystkie te rzeczy, których nasza testówka nie miała, to odsyłam do testu Maćka, bo on miał okazję jeździć volkswagenami z rodziny T w galowym wydaniu. Dzisiaj skupimy się raczej na przestrzeni, jaką Furgon ma do zaoferowania.

Bazowe odmiany Transportera nie mają w cenniku nazwy, ale sam proponowałbym słowo "zaślepka", bo tych na pokładzie znajdziemy całe mnóstwo. Przede wszystkim na kierownicy i przy panelu klimatyzacji (ta jest standardem w każdym T6.1). Wrażenie, że siedzimy w bardzo ubogiej wersji potęgują wszechobecne twarde plastiki. Jednak, kiedy już ustawimy fotel, to okaże się, że pierwsze złe wrażenie mija. Zaskoczyło mnie, jak wygodny jest fotel z dwoma podłokietnikami. T6.1 to rasowy Volkswagen - ergonomia stoi tu na najwyższym poziomie. Wszystko jest w zasięgu ręki, od razu wiemy gdzie, a projektanci wygospodarowali wiele przydatnych, umieszczonych w wygodnych miejscach schowków na przeróżne mniejsze rzeczy.

Volkswagen Transporter 6.1 FurgonVolkswagen Transporter 6.1 Furgon fot. Filip Trusz

Volkswagen Transporter 6.1 FurgonVolkswagen Transporter 6.1 Furgon fot. Filip Trusz

Volkswagen Transporter 6.1 FurgonVolkswagen Transporter 6.1 Furgon fot. Filip Trusz

Volkswagen Transporter 6.1 FurgonVolkswagen Transporter 6.1 Furgon fot. Filip Trusz

Zaskakuje też, jak cywilizowanym samochodem jest tak duże, użytkowe przecież auto. Potrzebowałem tylko dłuższej chwili na nauczenie się cofania, bo nie mamy tu w końcu szyby z tyłu, a to eliminuje też lusterko wsteczne. Z kolei wersja wyposażenia Zaślepka nie posiada ekranu, na który obraz mogłaby przekazywać kamera cofania. Jednak dla kogoś, kto całe życie jeździ takimi autami, to żaden problem. Samo wyczucie rozmiarów auta i manewrowanie w mieście nie przysparza większych problemów. Tak samo jak jazda w trasie, bo Transporter jest naprawdę nieźle wyciszony i dzielnie walczy z podmuchami wiatru.

Volkswagen Transporter 6.1 FurgonVolkswagen Transporter 6.1 Furgon fot. Filip Trusz

Diesel 2.0 TDI i dwie wersje długości

Co pod maską? Dla Furgona przewidziano diesla 2.0 TDI w dwóch odmianach: 110 oraz 150 KM. Testowana przez nas mocniejsza odmiana 2.0 TDI rozpędza auto do 183 km/h. Przyspieszenie do setki to ok. 11 sekund. Transporter dostępny jest w dwóch wersjach: długiej (5,3 m długości i 3,4 m rozstawu osi) oraz krótkiej (odpowiednio 4,9 m i 3,0 m). Z pustą paką Furgon jest bardzo dynamiczny, a silnik nie ma żadnych problemów z rozpędzaniem auta. Niestety, jeździłem tylko pustym lub załadowanym lekkimi rzeczami autem, nie chcę więc pisać, ile dokładnie Furgon pali, żeby nikogo nie wprowadzić w błąd. Producent deklaruje ok. 7,5 l/100 km. Mi wyszło mniej (okolice 7,0 l/100 km), ale zaznaczam, że auto nie było zapakowane w sposób, w jaki z takich aut się zwykle korzysta.

Volkswagen Transporter 6.1 FurgonVolkswagen Transporter 6.1 Furgon fot. Filip Trusz

Testowałem wersję trzymiejscową z jednym rzędem siedzeń, za plecami mieliśmy więc naprawdę dużą przestrzeń ładunkową. VW chwali się, że T6.1 ma ładowność do 1,4 tony, bez problemu pomieści trzy europalety (oczywiście w długiej wersji, w krótkiej wchodzą dwie europalety i zostaje trochę miejsca lub na styk dwie palety EUR3) i ma do 1940 mm4 wysokości ładunkowej. Za nim pociągniemy przyczepę o masie do 2,5 tony. Standardowo auto ma drzwi przesuwne z prawej strony. Szeroki otwór załadunkowy (efektywna szerokość to 1017 mm2) pozwala załadować europaletę z boku auta. Na pace znajdziemy z kolei bardzo dużo uchwytów mocujących, żeby odpowiednio zabezpieczyć ładunek.

Volkswagen Transporter 6.1 FurgonVolkswagen Transporter 6.1 Furgon fot. Filip Trusz

Volkswagen Transporter 6.1 FurgonVolkswagen Transporter 6.1 Furgon fot. Filip Trusz

Volkswagen Transporter 6.1 Furgon - ceny wyjściowe w Polsce:

  • Wersja krótka 2.0 TDI 110 KM, 5MT - od 123 480 zł
  • Wersja długa 2.0 TDI 110 KM, 5MT - od 127 416 zł
  • Wersja krótka 2.0 TDI 150 KM, 6MT - od 132 480 zł
  • Wersja długa 2.0 TDI 150 KM, 6MT - od 136 764 zł

Volkswagen Transporter 6.1 Furgon - opinie Moto.pl. Podsumowanie

Nawet w tak prostej i typowo użytkowej wersji nowy VW Transporter 6.1 potrafi pokazać, że jest wygodnym i przyjaznym dla kierowcy pojazdem. Walory praktyczne stoją tu na najwyższym poziomie, a konfigurator oferuje mnóstwo opcji, których akurat w naszym egzemplarzu nie zaznaczono. Nie są jednak najważniejsze w takim aucie. Tu liczy się przestrzeń, a tej VW oferuje pod dostatkiem. Żałuję tylko, że choć woziłem w nim sporo rzeczy, to wszystkie były bardzo lekkie i nie mogłem sprawdzić, jak 150-konny diesel sprawuje się pod prawdziwym obciążeniem. Z jednym pasażerem i kilkoma rzeczami na pace imponował dynamiką i niskim zużyciem.

Volkswagen Transporter 6.1 FurgonVolkswagen Transporter 6.1 Furgon fot. Filip Trusz

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.