Kompaktowy minivan ma 435 cm długości przy rozstawie osi 260 cm (wysokość 158 cm). Pasażerom nie zabraknie zatem miejsca nad głowami ani na nogi. Pod podłogą i fotelami wygospodarowano zaś zamykane schowki. Prowadzący ma do dyspozycji regulację wysokości siedziska i podparcia lędźwiowego w fotelu oraz kolumnę kierownicy ustawianą w płaszczyźnie pionowej. Po złożeniu tylnego siedzenia pojemność bagażnika można powiększyć z 325 do 1320 l.
Zawieszenie zestrojono raczej miękko - samochód jest komfortowy, za to na zakrętach mocno się przechyla. Dynamika 105-konnej jednostki 1.6 okazuje się przeciętna.
Producent oferuje podstawową odmianę auta z niezłym wyposażeniem standardowym po dość atrakcyjnej cenie. Za blisko 60 tys. zł otrzymasz: dwie czołowe poduszki powietrzne, poduszki boczne, ABS, ręczną klimatyzację, przednie światła przeciwmgielne, elektrycznie sterowane szyby i ogrzewane lusterka zewnętrzne, radioodtwarzacz CD sterowany zdalnie przyciskami przy kierownicy oraz centralny zamek. Wśród niewielu dostępnych opcji są m.in.: obręcze kół ze stopów lekkich (1400 zł), automatyczna klimatyzacja (1800 zł), elektrycznie uchylany dach słoneczny (3000 zł), skórzana tapicerka (5850 zł) i lakier metaliczny (1600 zł). Za 3200 zł można natomiast dokupić pakiet składający się z automatycznej klimatyzacji, bocznych listew w kolorze czarnym, chromowanych klamek wewnętrznych oraz kierownicy i gałki dźwigni zmiany biegów pokrytych skórą.
Koreański minivan odznacza się korzystną relacją ceny do wyposażenia. Może to wystarczy, aby Rezzo miał na naszym rynku więcej szczęścia niż Tacuma.
Wynik minitestu
koszty i wyposażenie (63/80 pkt)
plusy/minusy
+ przestronne i wygodne wnętrze
+ rozsądna cena
- miękkie zawieszenie
- słaba dynamika
