Hyundai i20 FL - test | Pierwsza jazda

Nowy, bardziej atrakcyjny wygląd i dopracowane silniki zużywające po pół litra mniej na każde 100 km to główne atuty zmodernizowanego Hyundaia i20, ale nie jedyne

Zataczamy koło nad największym miastem Europy. Oczywiście tylko część miasta leży po stronie europejskiej, ale to i tak gigantyczna aglomeracja, w porównaniu z którą Warszawa to prowincjonalne miasteczko, senne i ledwo dotknięte korkami. Za oknem majaczy Hagia Sofia, perła architektury bizantyjskiej. Niegdyś kościół, dziś pełni rolę meczetu obwarowanego minaretami strzegącymi wiary Mahometa. Lądujemy o czasie. Reszta w rękach Boga - jak powiedzieliby miejscowi. Korki w Istambule sprawiają, że nigdy nie ma pewności o której dotrzemy do celu. Aby tego uniknąć na konferencję zabiera nas minibus. Dostanie się na drugą stronę Bosforu zabiera prawie dwie godziny, i to tylko dzięki sprytowi kierowcy.

Hyundai i30 - test | Pierwsza jazda

Dbać o wygląd

Przed konferencją mamy okazję przyjrzeć się odświeżonemu i20, który dumnie pozuje na specjalnie dla niego ustawionym podeście. Od razu widać zmieniony kształt przednich reflektorów i wkomponowane w zderzak światła do jazdy dziennej. Muszę przyznać, że nowa twarz przekonuje do siebie o wiele bardziej, niż poprzednia. Z tyłu nie jest już tak rewolucyjnie. Tylne lampy mają nowy układ świateł, a zderzak zyskał obrysówki. W przeciwieństwie do nadwozia, które poddane zostało operacji plastycznej, w środku ograniczono się do delikatnego makijażu. Konsola centralna wygląda teraz kapkę inaczej. Umiejscowienie pokręteł i guzików sterujących radiem i nawiewem pozostało bez zmian, za to kierownica otrzymała nowe przyciski. Natomiast sama deska rozdzielcza będzie teraz pokrywana specjalnym natryskiwanym tworzywem, które jest milsze w dotyku.

Palić mniej

Ciekawiej zapowiada się w kwestii napędów. Podstawowa jednostka benzynowa 1.2 zamiast dotychczasowych 78 KM będzie dysponować mocą 85 KM. Osiągi pozostały niemal bez zmian, ale średnie spalanie spadło o 0,4 l/100 km. Większy silnik 1.4 o mocy 100 KM współpracuje teraz ze skrzynią sześciobiegową. Ten prosty trik pozwolił na zmniejszenie spalania w znacznym stopniu, bo aż o 0,5 litra. Ostatecznie zrezygnowano też z największej jednostki 1.6 (126 KM), która w dotychczasowym cenniku odstraszała klientów kwotą niemal 60 tys. zł.

>>> Hyundai Getz - da się lubić | Sprawdź ceny <<<

Silniki wysokoprężne także objęto zmianami. Słabszy Diesel 1,4 l. o mocy 75 KM wypadnie z oferty i zostanie zastąpiony "oszczędnościową" wersją z obciętym cylindrem. W wyniku kastracji pojemność zmniejszyła się do 1,1 l. Moc pozostała identyczna - 75 KM, ale moment jest wyraźnie niższy (180 zamiast 220 Nm). Mimo to, prawdopodobnie dzięki sześciobiegowej skrzyni, osiągi są minimalnie lepsze niż u poprzednika. Cel jednak został osiągnięty, średnie spalanie spadło o 0,6 l, do 3,6 l/100 km. Mocniejszy Diesel 1.4 o mocy 90 KM też nie uniknął zmian. Moment obrotowy osiągany jest przy niższych obrotach obiecując lepszą elastyczność, a średnie spalanie jest niższe o pół litra.

Hyundai i20 1.2 Comfort - test | Za kierownicą

Mierzyć więcej

Hyundai i20 mierzy teraz 5,5 cm więcej niż dotąd, ale i tak jego niewielkie rozmiary zachęcają do pląsów po mieście. Nic z tego. Hyundai chce nam pokazać fabrykę, więc wyjeżdżamy na trzypasmową autostradę na wschód do fabryki w mieście Izmit. Na pierwszy ogień idzie benzynowa wersja 1.4 współpracująca z automatyczną przekładnią. Już pierwsze kilometry pokazują, że ognia nie ma, a do charakterystyki pracy pasują określenia "leniwa. Podczas spokojnej eksploatacji razi powolna reakcja na gaz, a chęć sprawdzenia 100 konnego stada koni mechanicznych powoduje, że napęd ryczy z przerażenia. Z przyjemnością zamieniam auto na wersję z ręczną skrzynią. Tu jest o wiele lepiej, ale długi skok dźwigni zmiany biegów nie każdemu przypadnie do gustu.

Trzycylindrowy Diesel 1.1 jest jeszcze w fazie testów, więc na prezentacji dostępna była jedynie czterocylindrowa jednostka 90-konna. Często bywa tak, że dzięki turbinie silnik wysokoprężny wypada korzystniej od wolnossących jednostek benzynowych, ale nie tym razem. Powodem jest słaba elastyczność koreańskiego ropniaka. Na papierze wszystko wygląda zachęcająco. Maksymalny moment obrotowy wynosi bagatela 220 Nm i dostępny jest już od 1500 obr/min. W praktyce na "turbokopa" trzeba czekać znacznie dłużej. Dynamiczna jazda jest możliwa, ale wymaga wyższych obrotów, a to przekłada się na wyższe spalanie.

>>> Hyundai Atos - tani w eksploatacji | Sprawdź ceny <<<

Jak widać walka o jak najniższe zużycie paliwa odbiła się nieco na charakterystyce pracy silników. Na szczęście i20 ma inne zalety. Wnętrze jest całkiem przestronne, na nogi nikomu miejsca nie zabraknie, podczas jazdy jest względnie cicho, a zawieszenie zestrojono pod europejskie gusta. Optymalny silnik? Do miasta w zupełności wystarczy 1.2 - jest na tyle mocny, żeby jazda nie była utrapieniem. Jeśli częściej jeździmy w trasę lepszy będzie motor 1.4.

Hyundai ix20 - test | Pierwsza jazda

W Istambule zaprezentowano jedynie wersję pięciodrzwiową. Ponad dwie trzecie (68%) samochodów segmentu B wyjeżdżających z europejskich salonów ma właśnie takie nadwozie. W tureckim Izmicie zlokalizowano więc produkcję i20 w popularnej wersji 5d. Jeśli ktoś uprze się na trzydrzwiówkę, jego i20 przyjedzie z fabryki w Indiach.

Z Turcji wyjeżdżam z przekonaniem, że chociaż i20 nie jest tak dopracowany i dopieszczony jak nowy i30, to Hyundai nie musi się go wstydzić. Auto jest poprawnie zaprojektowane i pozbawione ewidentnych i rażących wad. Na ostateczną ocenę musimy niestety jeszcze poczekać, gdyż póki co nie znamy cen ani specyfikacji nowego Hyundaia i20.

Summa Summarum

Hyundai popracował nad wyglądem i wykończeniem, przez co małe i20 zyskało na atrakcyjności wizualnej. Silniki dopracowano pod kątem zużycia paliwa, co też jest dużym plusem. Jeśli przyjmiemy do wiadomości, że mały i20 nie ma aspiracji sportowych, jego eksploatacja powinna być co najmniej satysfakcjonująca.

Gaz

Wyraźnie obniżone spalanie, poprawiony wygląd zewnętrzny, 5 lat pełnej gwarancji

Hamulec

Przedpotopowy automat, długie skoki dźwigni zmiany biegów

Hyundai i20 FL | Kompendium

ZOBACZ TAKŻE:

Hyundai i30 | Karta wozu

Kia Ceed | Co za 49 990 zł?

Hyundai i20 - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Agora SA