35 stopni Celsjusza w cieniu? To nie opis pogody na tureckiej riwierze, a warunków w ostatnich dniach w Polsce. Upały są niemiłosierne. I stanowią potężne wyzwanie dla kierowców. Szczególnie że wnętrze zaparkowanego na słońcu pojazdu spokojnie nagrzeje się nawet do 70 stopni Celsjusza.
Jak poradzić sobie w takich warunkach podczas jazdy autem? Kierowcy mają swoje sposoby. W XXI wieku najbardziej oczywisty jest jeden. Kierujący wsiada do auta, odpala silnik i naciska przycisk AC na konsoli. Klimatyzacja sprawia, że z kanałów wentylacyjnych zacznie się wydobywać przyjemny chłód. Podczas użytkowania klimy warto jednak pamiętać o kilku regułach. Dobrym pomysłem jest:
Samochód nie posiada klimy, klima jest zepsuta albo śmierdzi z niej. Jak bez niej poradzić sobie podczas jazdy samochodem w czasie upałów? Metod stosowanych przez kierowców jest więcej. Jednym z ciekawszych jest patent z... trzaskaniem drzwiami. Kierujący dociera do pojazdu, odblokowuje zamki, otwiera w aucie wszystkie drzwi, a następnie jedne z nich naprzemiennie przymyka oraz otwiera. Otwarcie drzwi sprawia, że 70-stopniowy upał może się wydobyć z wnętrza auta. "Trzaskanie" z kolei przyspiesza ten proces. Wywietrzenie kabiny sprawia, że kierowca wsiada do kabiny nagrzanej nie do 70., a powiedzmy 45. stopni Celsjusza. Upał nadal jest silny, ale zdecydowanie bardziej znośny.
Na wietrzeniu kabiny na postoju nie warto kończyć. Kierowca musi kontynuować wietrzenie także w czasie jazdy. Przez minutę do dwóch może pozostawić otwarte wszystkie okna. Później lepiej ograniczyć się do jednego maksymalnie dwóch. Otwarte okno w czasie jazdy przynosi zauważalną ulgę. Ale pod warunkiem, że pojazd znajduje się w ruchu. Nie daje zbyt wiele na postoju lub podczas stania w korku.
Ostatnia z porad dotyczy użycia maty. Nią należy zasłonić przednią szybę w aucie. Czemu akurat przednią? Bo jej powierzchnia i stopień nachylenia sprawiają, że w sposób szczególny potęguje ona działanie promieni słonecznych. Sprawia, że wnętrze auta nagrzewa się bardzo mocno. Ograniczenie możliwości operowania słońca w przypadku przedniej szyby jest zatem szczególnie ważne. Dodatkowo mata ograniczy też oddziaływanie promieni UV na plastiki na konsoli i tapicerkę. Opóźni postępowanie procesu ich starzenia. A kosztuje zazwyczaj jakieś 20 do 25 zł i jest dostępna w każdym markecie.
Przy okazji maty, warto przytoczyć jeszcze kilka wskazówek. Bo kierowca powinien pomyśleć m.in. o tym, aby: